Bedzie bez polskich znakow, ale mam w kompie angielskiego windowsa:(
Taki format zrobilam, ze musialam wszystko na nowo wgrywac hihihi
Dzis dieta spoko, no moze pod koniec dnia ten rosol byl zbedny ale ja po pracy o 6 godzinie to mam ochote konia z kopytami opierdolic ;)
Wlasnie pocwiczylam na orbitreku, bo kurde nie ma co isc biegac na ten deszcz i do tego mega wiatr.
40minut tylko bo jest naprawiony ale nadal glosno chodzi a mnie to doprowadza do szalenstwa. Musze meza na nowy namowic!
Teraz lece na M jak milosc :)
Buziaki moje chudzinki
ewcia.1234
18 września 2013, 20:11ładna aktywność :)
Aguilerra
17 września 2013, 22:43Dawaj, dziś jestem w stanie obkarmić caly kraj :D
asia20051
17 września 2013, 22:40ta pogoda też mnie wykańcza a to dopiero początek jesieni :(
Aguilerra
17 września 2013, 22:37Biegać w taka pogodę,to szaleństwo :|
aeroplane
17 września 2013, 22:04u nas tez pogoda pod psem :/
zjemcie
17 września 2013, 21:06u mnie też leje, ale pobiegane ;) to m jak milość przeklęte...nie mogę przez to meczu oglądać :/
chiddyBang
17 września 2013, 21:02U mnie tez leje cały dzień, aż się nic nie chce przez tą pogodę, a co dopiero cwiczyc..