Łoh jak zwykle zapomniałam o vitalii z racji pracy. Ostatni raz zaglądałam tu z 6 miesięcy temu. Od ostatniego wpisu 2 kg w górę... Najgorsze to co się obawiam, ze pójdzie znów w górę bo z pracy się zwolniłam i mam za dużo czasu... ale czekam na telefon z drugiej niby "pewnej". Zobaczymy. Czas start
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.