Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień marzyciela


Właśnie dziś powoli mija dzień marzyciela. To najlepsza okazja aby wykrzyczeć światu choć kilka pragnień.

Po pierwsze – przebiec jeszcze może nie maraton, ale jakiś bieg 10 km (na razie mało realne, ale jak marzenia to marzenia)

Po drugie abym mogła pracować tak jak pracuje, ale za większe pieniądze (też w realnych mało)

Po trzecie abym wreszcie pokonała lęk przed wodą (pływać się nauczyłam, ale ciągle się boje. Taki dziwne. Ale marzenie bardziej realne niż dwa poprzednie)

Po czwarte abym znalazła drugiego kogoś (realne jak nie wiem co)

Po piąte, aby kolano wyło rzadziej (skuteczność powiedzmy 30%)

Po szóste aby śnieg spadł tej zimy, bo potrzebny mi jest na narty biegowe (w ty wypadku mam nadzieję, ze duża możliwość spełnienia)

Po siódme aby moi najbliżsi cieszyli się dobrym zdrowiem

Po ósme, abym w końcu zdecydowała się z jakiej dziedziny chcę dostać tego Nobla

Po dziewiąte – to jest marzenie o którym nie chcę pisać, ani mówić. Ale bardzo mi na nim zależy

Dziesiątkę zamyka rozmiar 38. Jak szaleć to szaleć.

Oczywiście to tylko mały ułamek tego, czego bym chciała. Ale na pierwszy dzień marzyciela wystarczy.

Jedzonko dziś

4 kromki razowca z masłem i żółtym serem

makaron z jajkiem

1 gruszka

1 jabłko

0,7 kg śliwek

borówka

maliny

1 kefir 400 ml

1 danio waniliowe

1 fantazja wiśniowa

0,5 pomidorów żółtych (pycha)

0,5 kg ogórków

1 szklanka herbaty czerwonej

1 szklanka herbaty limonkowo-cytrynowej

1,5 litra wody

2000 kroków, bo boli

  • ihtak

    ihtak

    8 września 2006, 23:38

    Jaki fajny dzien - szkoda,ze juz mija,a ja nie wiedzialam,ze to takie swieto.No wiec zycze Ci spelnienia marzen - od tych najwazniejszych poczynajac. Ja tez mam swoj dziwny lek,a mianowicie jazde samochodem - jako kierowca...Jezdze,bo musze i ponoc niezle mi to wychodzi,coz kiedy sciska mnie w zoladku. Ale wszystko jest do przejscia.Tak poza tym to jestem szczesliwa Kobitka.Tobie tez tego zycze!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.