Tak jak powiedziałam tak zrobię, także szczegółowa spowiedź z dnia dzisiejszego..
Dzień nie zbyt ciekawy pod kątem diety i ćwiczeń zjadłam dzisiaj dość nieciekawie pod względem zróżnicowania i objętościowo ale miałam robiony ząb i mimo tego starałam się zeby to jakoś wyglądało
Śniadanie : owsianka z jabłkiem,orzechami włoskimi, pestkami dyni i wiórkami kokosowymi
Obiad: kromka razowca z gotowaną szynką z kurczaka, jabłko
Podwieczorek: owsianka z łyżką bez cukrowego dżemu i wiórkami kokosowymi, kawa inka
Kolacja: Twaróg ze szczypiorkiem i rzodkiewką, 3 plastry gotowanej szynki z kurczaka, 2 garści pistacji
Ćwiczeń: brak
roogirl
14 maja 2015, 15:04Hej. Dzięki za wpis. Jak ja dawno pistacji nie jadłam, a uwielbiam :) Chyba po dzisiejszym spotkaniu z klientem wpadnę do sklepu :)
Grubaska.Aneta
10 maja 2015, 23:59Hej kochana a co tu taka cisza ?:/
Odchudzajaca_sie_dietetyczka
20 maja 2015, 14:06Jestem obecna na vitalii i cały czas obserwuje co tu się dzieje, a u mnie w pamiętniku cisza bo nie mam się czym szczególnym pochwalić,niestety ;/ Ale walczę raz jest lepiej raz jest gorzej.. Już zbieram siły aby powrócić do codziennego pisania , jak tylko z powrotem wejdę w ten dobry rytm ;)
Wertam
12 marca 2015, 21:30Ta owsianka mnie kusi :) Złapałaś motywację?
annna1978
5 marca 2015, 21:44a gdzie gotowany ciepły posiłek kochana?
Odchudzajaca_sie_dietetyczka
5 marca 2015, 23:03Niestety nie ma , tak jak napisałam dzień pod względem jedzenia wypada dzisiaj bardzo kiepsko . Ale powiedziałam że będę pisać codziennie choćby najgorszą prawdę, niestety takie dni jak dzisiaj też się zdarzają a teraz może być ich więcej bo mam robione zęby i ciężko przełknąć mi cokolwiek ciepłego
Grubaska.Aneta
5 marca 2015, 21:41No i wygląda bardzo ładnie.
Odchudzajaca_sie_dietetyczka
5 marca 2015, 23:05Czy ja wiem, ładnie na pewno nie jest.. brak jakiegoś konkretnego obiadu, małe zróżnicowanie ale do tragedii raczej zaliczyć też nie można...