Kochane,
Przede wszystkim chciałam wam podziękować i ucałować za masę motywujących i pocieszających komentarzy pod ostatnim wpisem, nie spodziewałam się.. Dziękuje jeszcze raz za wsparcie ;*
A teraz chce się skupić na tym co w tytule czyli na Diecie Ewy Dąbrowskiej..
Nigdy nie byłam zwolenniczką diet z wykluczeniem jakiegoś składnika.. Jednak dieta Dąbrowskiej trwa krótko i ma za zadanie poprawić ogólny stan zdrowia.
Dlaczego nagle zainteresowałam się tą dietą ?
Przez moich ulubionych i rozsądnych w moim mniemaniu pod względem odżywiania użytkowników vitali, których lubię czytać.. Pewnie każdy się domyśli, tak więc napiszę: między innymi przez Cube, mam nadzieje że nie będzie miał mi za złe że poruszam jego osobę w temacie bez uprzedzenia ;) Jak widać nie tylko mnie zaciekawił temat, bo co róż widzę jakiś wpis dotyczący odżywiania Ewy Dąbrowskiej.
Szczerze, zdziwiło mnie że taka osoba jak cube podejmuje się diety opartej no powiedzmy sobie szczerze na głodówce, mimo że miały być to tylko 2 tygodnie. Jednak jest to "głodówka zdrowotna" i pod okiem specjalisty może przynieść tylko korzyści!
Oczywiście na początku nie przekonała mnie masa pozytywnych komentarzy i opiń na temat tej diety, Dlatego byłam sceptycznie nastawiona i z ciekawością śledziłam wpisy Cube a co za tym idzie jego efekty i odczucia dotyczące diety.
Niestety nie miałam jeszcze tego typu tematów na uczelni.. Dlatego zainteresowana, poszłam po opinie do naszego Pana Doktora od spraw żywienia.
Dietę oczywiście należy stosować pod okiem lekarza, jednak zdrowa, młoda osoba nie powinna mieć żadnych problemów.
Dieta może przynieść naprawdę dobre korzyści dla naszego organizmu chociażby zniwelować apatię, zmęczenie czy problemy skórne nie wspominając o innych dolegliwościach.
Po opinii profesora, zdecydowałam że przetestuję ową dietę na sobie.
W końcu mam zostać dietetykiem, Muszę wiedzieć co komu polecam.
Jest to wyzwanie, znam już opinie ludzi, opinie specjalistów teraz czas na opinie moją własną!
To będzie dla mnie nie lada wyzwanie, uwzględniając chociażby ostatni miesiąc pod względem nie za dobrej diety, ale tym razem nie robię tego tylko dla siebie ale także w celach przyszłościowych pod kątem mojego (mam nadzieję) zawodu ale także ze względów zdrowotnych aby znów cieszyć się energią. Spadek kilogramów będzie przepięknym bonusem ;D
Startuje 1 Lutego
Nie chcę się zagłębiać dlaczego akurat ta data a nie np. jutro ale chociażby dlatego że mam sesje, za tydzień najważniejsze egzaminy a jak wiadomo ponoć w pierwszej fazie mogą występować bóle głowy itp.
Okres czasu to 4 Tygodnie.
Mam nadzieję że po tej diecie, minie mi ochota na słodkie i będę mogła spokojnie wdrażać pozostałe niezbędne do prawidłowego funkcjonowania składniki i już na stałe odżywiać się zdrowo.
Pamiętajcie kochani!
Każda dieta zdrowotna polegająca na spożywaniu tylko określonej liczby produktów nie nadaję się na dietę dla osób które mają do zrzucenia sporo kilogramów, może być dobrym wstępem do rozpoczęcia zdrowego odżywiania, ale nie jest to dieta którą można stosować na stałe!
Będę pisać o swoich odczuciach i efektach, a tym czasem zabieram się do nauki, bo sesja tuż tuż ;)
Wertam
24 stycznia 2015, 23:30Dieta pani Ewy to super sprawa. Porządnie oczyszcza organizm i jest bombą witaminową :) Właśnie to nie jest 'głodówka". Przeprowadzona w odpowiedni sposób jest zdrowa i w cale nie jest restrykcyjna :) Miałam gdzieś sporo fajnych przepisów na tą dietę ale nie mam pojęcia gdzie je podziałam. Pozwodzenia! Na pewno warto! :)
Grubaska.Aneta
24 stycznia 2015, 21:47No to ciekawa jestem bieżących relacji na temat tej diety.