Przyszła mi taka myśl do głowy,bo przeglądałam Wasze posty i z nich wynika,że nie powinniśmy jeś duzo owoców,bo one zawierają dużo cukrów.
Czy to prawda?
Jak często powinniśmy je jeść?
A jak często warzywka jemy?
Bo ja na przykład w ciągu dnia zjem 1 banana,1 jabłko,parę truskawek itp czy to grzech?
Miłęgo dzionka życzę
Supermegafoxyawesomehot
22 czerwca 2013, 15:19Owoce zawierają głównie fruktozę, a więc cukier o niższym indeksie glikemicznym niż glukoza. Ogólnie glukoza zła nie jest (od razu jest spalana do uzyskania energii, ewentualnie gromadzona w postaci glikogenu potrzebnego np. do budowy i regeneracji mięśni). Owoce - te mocno słodkie np. banan, arbuz - warto jeść z jogurtem, czy np. z musli, otrębami itp., ponieważ wtedy znacząco obniża to IG zjadanej potrawy. ALE nie dajmy się zwariować! To umiar jest kluczem do zdrowej, ale i ciekawej diety. Gdybyś napisała, że zjadłaś 2 banany, pół kilo czereśni, 200g truskawek i do tego jeszcze nektarynkę i tak robiła przez kolejne dni, to można by pomyśleć o zmianie sposobu żywienia ;)
me.gusta
22 czerwca 2013, 08:23Owoce same w sobie są lepsze niż słodycze, to na pewno. Mają w sobie witaminy, błonnik, samo zdrowie. Jednak zawierają dużo fruktozy- cukier prosty, który od razu po spożyciu jest wchłaniany do krwi jak glukoza (bo nie musi ulec rozłożeniu jak cukry złożone). Przez to skacze nam tak ten poziom cukru we krwi i zaraz jesteśmy głodni na nowo. Pomyślało by się "dobra to ja zjem kilogram czereśni, to będę tak napchana, że na pewno nie będę głodna" okej. może i tak będzie, ale kilogram czereśni to już 600 kalorii. Może to zły przykład, taki abstrakcyjny, bo nikt kilograma czereśni na raz nie zje (chyba, że ja, obrywając drzewka :p ) no ale jednak warto dołożyć więcej warzyw, które są tak samo bogate w błonnik i witaminy, a przy tym mniej kaloryczne i bardziej sycące. Może i żadnym dietetykiem nie jestem, ani o dietach i odchudzaniu nie wiem tyle co niektórzy, więc nie mogę uznać siebie za jakąś wyrocznię w tej kwestii, ale tak uważam. Sama staram się zredukować trochę pochłanianie owoców..
hopeofwinning18
22 czerwca 2013, 08:19ja tak samo jak Ty, nie uważam że to grzech. wolę by owoce zastepowały mi słodkosci, niż bym miała jesc jak dotychczas milion slodyczy dziennie..