Hej!
Na wstępie chciałabym Wam wszystkim podziękować. Podziękować za wsparcie,miłe słowo,a przede wszystkim za to, że pomimo moich wielu długich przerw w prowadzeniu pamiętnika nadal zaglądacie. Bardzo miło widzieć wpisy osób, które pamiętają mnie jeszcze sprzed kilku lat :)
Ostatni tydzień był mega intensywny, w zasadzie od poprzedniego weekendu, gdy byłam na weselu i poprawinach jako fotograf. Nawet nie miałam dłuższej chwili na relaks, odpoczynek, bo już był poniedziałek i trzeba było iść do pracy. Jednak było bardzo miło, ślub brała dziewczyna, z którą kiedyś pracowałam. Selfie weselne oczywiście też jest! :D
I teraz szybko odnośnie włosów- kolor dalej się spiera, jestem spowrotem prawie ruda ;) Włosy nie są tak proste jak zaraz po zabiegu. Są proste, ale puszyste i w zasadzie proste dopóki nie zacznę zakładać ich za ucho, a robię to notorycznie jak widać na zdjeciu ;) Nadal są gładkie i błyszczące, nie potrzebują szczególnej uwagi i wystarczy je byle jak wysuszyć, można nawet nie użyć odżywki a i tak będą proste i gładkie :)
W tygodniu zaliczyłam 3 zumby, w przyszłym szykują się aż 4! :) Byłam też pierwszy raz na samoobronie i miałam okazję skopać worek treningowy, który trzymał trener :D Chyba nawet trochę przesadziłam, bo boli mnie noga ;) Ale przyznam, że to było idealne wyładowanie na "napięcie" :D Dziewczyny, polecam! :D
We wtorek rano dostałam smsa z Centrum Krwiodastwa, że pilnie potrzebna jest moja grupa krwi. Uprzedziłam kierowniczkę, że muszę wypełnić misję i poleciałam rano w środę oddać krew. Obawiałam się o swoją hemoglobinę, bo jednak jem zdrowo, ale zastanawiałam się czy wystarczająco i czy mój intensywny ostatnio tryb życia nie odbija się na zdrowiu. Wszystko w porządku, hemoglobina 14,5, krew oddana i dzień odpoczynku :) Wyczęstowałam kogo się dało! :D
Po zaliczonych dwóch godzinach na siłowni w piątek, ogarnęłam szybko w domu i zrobiłam pyszną kolację. Sałatka z kurczakiem w curry,kukurydzą,pomidorkami cherry,ogórkiem,cebulą,mixem sałat z sosem musztardowym i dwie małe grzanki podpieczone na odrobinie oliwy. W zasadzie to próba podrobienia sałatki z Pasta&Basta, która jakiś czas temu mi zasmakowała,mniam :)
Dziś zaliczyłam Rajd Rowerowy, a po rajdzie... stwierdziłam, ze mi mało i muszę jeszcze pojeździć.Zrobiłam dziś 50km rowerem wcale nie łatwej trasy. Ledwo chodzę i dziś już nigdzie się nie ruszam! ;)
Naprawdę ciężko mi było znaleźć chwilę spokoju na napisanie tego postu... czasem zastanawiam się jakie mam hasło do laptopa,tak rzadko go włączam, na vit zaglądam przede wszystkim przez telefon. Ah to samodzielne życie :)
Miłej reszty weekendu Kochani!!
roogirl
12 maja 2015, 11:01Któż to nadal tu jest? :) Widziałam twój komentarz w jednym z pamiętników i pomyślałam.. ooo, stara znajoma z Torunia :) Chyba tylko ciebie mi jeszcze brakowało wśród starych wyjadaczy. Super wyglądasz jak zawsze. Pozdrowienia!
grgr83
13 października 2014, 20:16Wow niezły wynik masz hemoglobiny :-) zjadłabym taką salatke. Ty slicznie wygladasz :-)
BeSlim2704
13 października 2014, 13:03świetnie wyglądasz :) bardzo lubie czytać twój pamiętnik ;)
OnceAgain
13 października 2014, 08:42A ja akurat szukam fotografa na wesele a tu proszę jak miałam go blisko :). Super że oddajesz krew Kochana :), moja na rynku krwiodawstwa nie jest zbytnio atrakcyjna bo AB rh+ to chyba każdy ma :)
Karo8912
12 października 2014, 17:30rany, ale Ty jesteś aktywna, pozazdrościć:)
DietetyczkaNaDiecie
12 października 2014, 16:13wow, perfekcyjny makijaż! :)
bedezdrowa
12 października 2014, 12:49oooo jaka niespodzianka !!! :) zawsze przez przypadek udawało mi się zaglądać (systematycznie) do Twojego pamiętnika i proszę... znowu ;) dobrze, że zostawiłaś stare zdjęcie w rudych włoskach i niebieskiej bluzce/ sukience by bym nie poznała ;) świetny remont domu - pozazdrościć bycia na swoim ! :) pozdrówka
pantera89
12 października 2014, 11:38Świetnie wyglądasz :) Zdjęcia z wesela zapewne świetne, jeżeli są w Twoim wykonaniu :) Sałatka wygląda bardzo smakowicie, mniam mniam :)
missyxred
12 października 2014, 11:22Ja też chciałam oddać krew ;<, ale niestety pani pielęgniarka nie mogła się wkłuć. Najśmieszniejsze było to, że kazała mi chodzić na siłownie, nic o mnie nie wiedząc, że ćwicze. Chyba długi okres nie odwiedzę centrum krwiodawstwa w moim mieście. Po tym jak mnie ocenili z góry nie chce tam pójść.
Nualka
12 października 2014, 11:30Jak to nie mogła? U mnie żył w ogóle nie widać, zawsze jak ogląda ręcę mówi "o matko" z uśmiechem na ustach, ale wszystkie pracujące tam osoby są miłe i uprzejme. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś do mnie tak powiedział... może oddaj w innym mieście,jeśli nie masz daleko?
missyxred
12 października 2014, 11:40Tak zrobię, oddam w innym mieście ;) Jeszcze dostałam opieprz za wage i wgl wybiegłam z płaczem ;p Było mi przykro, że pielęgniarka i lekarz stwierdzili jeszcze, że ćwiczę ręce tylko jedząc. Moje pierwsze ,,oddawanie'' było koszmarem. Strasznie się zraziłam. Najgorsze jest to, że ocenili mnie tak wgl mnie nie znając ;/
Nualka
12 października 2014, 11:44Matko... przyjedź do Torunia, tutaj babki zagadują, są bardzo miłe! a jak źle się poczułam podczas pobierania to jedna dawała mi wody,a druga wachlowała :D był jakiś facet ze sporą nadwagą i nie wiem dlaczego pobrali mu tylko połowę, chyba krew nie chciała lecieć. I bardzo delikatnie zasugerowały zmianę trybu życia. Pierwszy raz oddawałam krew ważąc jakieś 73kg, nikt nie robił uwag do mojej wagi...
missyxred
12 października 2014, 12:01Pewnie przyjade <3 Nie ma co się załamywać. Jak schudnę to pójdę im pokazać, że ćwiczyłam nie tylko jedząc ;d
momo29
12 października 2014, 10:21gratulejszona za Krew na czekolade wpadne jak schudne hehhe a rudy kolor nieladny czy jak??
Nualka
12 października 2014, 10:37Byłam ruda prawie 4 lata i zmieniłam na brąz, który sszedł spowrotem do rudego.Widocznie tak czy siak moja ruda natura wychodzi hehe :)
Nienia87
12 października 2014, 06:11Ślicznie wyglądasz :-). Kolor na włosach świetny a zdjęcie cuudneee :-). Dobrze że znowu piszesz :-)
zzuzzana19
12 października 2014, 03:48Ślicznie wyglądasz !
agab2
12 października 2014, 01:04super selfie :)
OddamPareKilo
11 października 2014, 22:07Muszę się kiedyś do Ciebie uśmiechnąć o jakąś sesyjkę, robisz przecudne foty :)
Mafor
11 października 2014, 21:06Pięknie wyglądasz!
LooLoo
11 października 2014, 20:51haa tyle się u ciebie dzieje, że po kolei: 1. podoba mi się ten kolor włosów :) 2. super że możesz robić coś co lubisz i jeszcze kogoś przy tym uszczęśliwić, tak jak koleżankę zdjęciami z wesela 3. wow nieźle z tym rowerem, nogi ze stali ;) no i też bym chciała móc oddawać krew tak jak ty, niestety cienko u mnie z żelazem, mam problem z dodawaniem tego w codziennej diecie...
Nualka
11 października 2014, 21:13Bardzo dziękuję!
Eduarditha
11 października 2014, 20:46Piękna, zaradna i zorganizowana z ciebie babka, to jest to! Kobiety to silna płeć bo tylko my jesteśmy w stanie tak to wszystko zorganizować :] Szacun :D pozdroweczki
Nualka
11 października 2014, 20:52No właśnie, szkoda, że tylko my kobiety :P
carmelek...
11 października 2014, 20:39Śliczna kobieta z Ciebie ;)
slim19
11 października 2014, 20:18pozytywnie !!! Ruch potrafi zdziałać cuda:) !