Dzień 14. 14.06.2017
...........
Odwyk od słodyczy dzień: 14
Odwyk od pepsi dzień: 14
Dieta dzień: 14
WAGA: 86,8 kg ( +0,6 kg)
Dni do @: 3.
Człowiek to jednak jest głupi. Jak jestem juz tak fajnie blisko niższej wagi to musze zrobić coś żeby się od niej oddalić. Masakra. NAWET nie wiecie jaka zła na siebie jestem za tego hot doga. Mogło być dziś na wadze 85,9 a zamiast tego mam prawie 87kg.
CZY JA KIEDYŚ SCHUDNĘ? ???
Wczoraj Zjadłam domowego hot doga i to był mój błąd. Za karę jem dzisiaj 1/2 śniadania i 1/2 kolacji bo nie chcę żeby 85 przeszło mi koło nosa... Nie chcę i ma tym etapie nie mogę sobie na to pozwolić. Musze realizować swoje tygodniowe cele. Chciałbym do końca miesiąca zejść do wagi 82 kg... Do najniższej wagi po porodzie tj. 82,6 brakuje już tylko 3,6 kg i z każdym kolejnym dniem wierzę coraz bardziej w to, że uda mi się go osiągnąć 1 lipca :))
Buśka :-*
aska1277
15 czerwca 2017, 17:53A zapomniałam brawo za dzień bez słodyczy :) u mnie dziś dzień 17 :) walczymy dalej :) pozdrawiam :)
aska1277
15 czerwca 2017, 17:52Wiem jak się czujesz bo ja mam tak samo, jak już jestem blisko to zawsze cos wpadnie i waga i cm w górę. Ale nie poddaję się :) Hmmm U mnie to i może być wiek który spowalnia schudnięcie, i stanowczo za dużo stresów ( ale o dziwo ich nie zajadam ) Walcz :)
NowaJaPoPorodzie25
15 czerwca 2017, 19:02Walczę! :)
be.fit.2015
14 czerwca 2017, 23:28Mam pytanko- jak sobie radzisz z chęcią na Pepsi, albo jak radziłaś jeśli już przeszła. Ja tez mam z tym problem, nie piłam jej już dłuższy czas, a teraz znów wróciła do mnie w wersji light i jakoś się nie mogę pohamować... przed dietą na zmianę była Pepsi z sokami, teraz staram się tylko wodę, No ale ostatnie 7dni królował u mnie czarny napój...
NowaJaPoPorodzie25
15 czerwca 2017, 09:04Hmm jak sobie radzę ? Chyba jedyne co przychodzi mi do głowy to to, że po prostu staram się jej nie kupować, an ja ani mój mąż, bo to od niego się od niej uzalezniłam..Jak ją widze gdzieś na horyznocie - to podobnie jak ze slodyczami, po prostu uciekam, żeby nie robić sobie chęci... Staram się trzymać w 100% diete, a tam niestety pepsi nie ma ..;)
be.fit.2015
15 czerwca 2017, 12:14Rozumiem :) tak samo robiłam ze słodyczami i pomogło- pora na atak w stronę czarnego ;)
theSnorkMaiden
14 czerwca 2017, 23:27Od jednego to nieutylas. To pewnie woda przed okresem
NowaJaPoPorodzie25
15 czerwca 2017, 09:05Wiem, ale ta wskazówka na wadze...wrr
Barbie_girl
14 czerwca 2017, 21:17Kochana to pewnie nie hot dog tylko woda i hormony przez @ nie ma się co przejmować ! :-) głowa do góry jutro będzie mniej na wadze :-)
NowaJaPoPorodzie25
15 czerwca 2017, 09:05Pewnie tak.. ale to jednak ta cholerna wskazówka na wadze zaraz do góry nie ... ech
1985natalia2
14 czerwca 2017, 12:13Kochana ściągnij sobie scaless to apka do kontroli wagi na telefon. Robi wykres z twoich pomiarów i ładnie wszystko widać. Dni bez diety też są potrzebne bo inaczej można zwariować
NowaJaPoPorodzie25
14 czerwca 2017, 12:22A już tak fajnie było na wadze...:(
1985natalia2
14 czerwca 2017, 14:08I będzie fajnie. Wzrosty są normalne. Mój wykres też szaleje raz Góra raz dół czasem zastój kilkudniowy. W odchudzaniu waga nie idzie tylko w dół bo organizm walczy
zagubiona_mama
14 czerwca 2017, 11:33Na pewno dasz radę :) Trzymam kciuki :*
NowaJaPoPorodzie25
14 czerwca 2017, 11:46Dzisiaj juz się ogarniam ale jutro imieniny w domu:-( i jak tu schudnąć? ??? :(
zagubiona_mama
14 czerwca 2017, 12:23Hm chyba w przypadku imprez rodzinnych tylko umiar Cię może uratować. Pocieszę Cię... mam ten sam problem :(
NowaJaPoPorodzie25
14 czerwca 2017, 12:31Jutro się z tym zmierzę i zobaczymy... zresztą już dzisiaj się z tym mierzę bo zapachy przygotowań idą na cały dom... :]