Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Miłe powitanie :)


Umówiłam się dzisiaj z koleżanką z którą nie widziałam się praktycznie 3 miesiące, czyli parę dni przed tym jak postanowiłam schudnąć. Szczerze powiedziawszy obawiałam się tego spotkania, a bardziej tego, że nie zauważy, że schudłam. Tym bardziej, że ona jest osobą, która mówi co myśli, a szczególnie o tym czy ktoś schudł czy nie. Ku mojemu zaskoczeniu, kiedy otworzyła drzwi nagle oniemiała i stała tak chwile wryta. Nawet nie powiedziała 'cześć' czy cokolwiek innego na przywitanie tylko od razu 'Boże jak Ty schudłaś' i zaczęła wołać narzeczonego (mojego kuzyna) i do niego by patrzył jak schudłam :D Najbardziej mnie rozśmieszyła, kiedy powiedziała, że teraz ładnie mnie wyciągnęło, a wcześniej byłam taka pyza i twarz zawsze taką miałam jak napompowaną, a że teraz ładnie mi zeszczuplała i jestem taka wyciągnięta, a nie taka pyzata (smiech) Nie mogła się napatrzeć i bez przerwy się zachwycała i tak trwało praktycznie przez całe nasze spotkanie. Do tego zażartowała, że ja chudnę za to ona nabrała masy, ale ona w ciąży i w piątek ma cesarkę, więc nic dziwnego :D Z godzinę posiedziałyśmy u niej póki nie wybawiłam się z jej półtorarocznym szkrabem po czym poszłyśmy w trójkę na spacer ;) Oczywiście jako, że pogoda słoneczna rzuciła hasło lody i do mnie uśmiechnęła czy moja dieta pozwala na lody, więc jej mówię, że ja nie jestem na żadnej diecie tylko po prostu jem zdrowo. I że lody kupne nie, ale własnej roboty i owszem :p Tak więc ona jadła loda jej synuś wafelka, a ja patrzyłam (smiech) No nie tylko patrzyłam jeszcze trzymałam, kiedy zmieniała małemu spodnie na spodenki, bo oczywiście za ciepło go ubrała, a mnie nie chciała słuchać, że jest ciepło i by ubrała małego na letnio ;) I tak sobie chodziłyśmy po mieście i spacerowałyśmy, bo miałam jeszcze chwile do autobusu. Ona oczywiście nadal drążyła, że tak schudłam i w pewnym momencie powiedziała, że gdyby mnie spotkała gdzieś na mieście, to by mnie nie poznała. Jakoś bardzo mnie to podbudowało i zrobiło strasznie miło (dziewczyna) Choć potem już czułam dziwnie, bo w pewnym momencie ona zatrzymała się z wózkiem, a ja szłam po czym odwróciłam i ona od razu 'masakra nie mogę się na Ciebie napatrzeć'. I tak nasze 2 godzinne spotkanie dobiegło końca, bo doszłyśmy na PKS i podjechał za chwile autobus, którym wracałam do domu. W weekend prawdopodobnie znowu zobaczymy, bo zaprosiła mnie bym wpadła do szpitala do niej i do małej w odwiedziny po piątkowej cesarce także mała, która będzie miała na imię Victoria będzie głównym tematem rozmów, a nie ciąg dalszy tego, że schudłam (uff) Bynajmniej taką mam nadzieje (smiech)

Wróciłam do domu. Zjadłam obiad i poszłam zanieść obiad siostrze do pracy i po niedługim czasie przyszła Pani, która z nią pracuje i pierwsze jak otworzyła drzwi powiedziała 'jaka laska się z Ciebie zrobiła' czyli wniosek krótki! Jednak osoby trzecie zaczynają już to dostrzegać - miło! :D

  • rakam

    rakam

    16 czerwca 2014, 21:14

    Jak czytałam Twój wpis to miałam małą nadzieję, że któregoś pięknego dnia do mnie tak ktoś powie i będzie się mną zachwycał! motywujesz tym wpisem-nawet nie wiesz jak bardzo! Kochana jestes , że go zamieściłaś! a tak w ogóle gratulacje!

    • rakam

      rakam

      16 czerwca 2014, 21:15

      p.s. a jak robisz własne lody?

    • nowaja2014

      nowaja2014

      16 czerwca 2014, 21:31

      I powie, zobaczysz! Szybciej niż myślisz ;) Gdzie ja bym 3 miesiące temu powiedziała, że ktoś mi tak powie.. W życiu! Dziękuję Kochana za gratulację i Tobie również życzę byś doświadczyła tak pięknych komplementów, które jeszcze bardziej uskrzydlają ;* A co do lodów.. Przeważnie, a nawet zawsze jem owocowe. Przykładowo wrzucam banana do blendera. Zazwyczaj dwa, bo jeden to za mało i blenduje na gładką masę po czym wkładam do zamrażarki na 2 godziny i wyciągam. Jeżeli uważam, że jest za twardy znowu blenduje po czym można już zjeść :) I tak w przypadku każdego owocu na którego tylko masz ochotę :) Co do banana to możesz włożyć całego do zamrażalki (bez skóry oczywiście) aż zamrozi po czym zjeść. Jest równie pyszny i zdrowszy - zapewniam :)

    • rakam

      rakam

      17 czerwca 2014, 00:48

      świetny pomysł z tymi owocami!

    • nowaja2014

      nowaja2014

      17 czerwca 2014, 00:57

      Kombinacji jest wiele zależy na co ma się ochotę :) W każdym bądź razie o wiele lepsze jest jak zrobi się samemu, tak samo kisiel czy budyń, który robiłam ostatnio i był mega przepyszny ;)

    • rakam

      rakam

      17 czerwca 2014, 01:06

      kończę czytac Twoje wszystkie wpisy jakie tu sa, ale to tak wszystko sama sobie wymyślasz ? ten jadłospis? bo ja nie mam pomysłu na posiłki:( chociaż nie powiem, równiez sama staram się wszytko robić do jedzenia

    • nowaja2014

      nowaja2014

      17 czerwca 2014, 11:03

      Dziękuję :) Wszystkie posiłki wymyślam sama. Nie stosuje żadnych diet. Dla mnie dieta nawet nie istnieje, bo co z tego jak będę na danej diecie i na niej np. nie je się truskawek, a ja mam na nie ochotę? O wiele przyjemniejsze i łatwiejsze jest sobie komponowanie jadłospis samemu niż trzymać kurczowo danej diety i jeść tylko to co się w niej zalicza.

    • nowaja2014

      nowaja2014

      17 czerwca 2014, 11:04

      Jadłospisu* miało być ;)

    • rakam

      rakam

      17 czerwca 2014, 17:35

      masz rację:)

  • Nefrette

    Nefrette

    16 czerwca 2014, 20:39

    Takie reakcje ludzi zawsze motywują do działania! :)

    • nowaja2014

      nowaja2014

      16 czerwca 2014, 21:07

      Dokładnie tak :)

  • Magduch2014

    Magduch2014

    16 czerwca 2014, 20:39

    Takie miłe komentarze udowadniają nam,że są ludzie,którzy nie są zazdrośni i umieją prawić innym komplementy:) Super! oby tak dalej a na pewno już nikt Cie nie pozna na ulicy taka będziesz laska:D

    • nowaja2014

      nowaja2014

      16 czerwca 2014, 21:06

      Mam taką nadzieje :D Przy okazji jak tak nikt poznawać nie będzie, to i może będę bogata haha :D

    • Magduch2014

      Magduch2014

      16 czerwca 2014, 21:09

      A widzisz o tym powiedzeniu to zapomniałam!!:D

    • nowaja2014

      nowaja2014

      16 czerwca 2014, 21:13

      Mi za to od razu przyszło to do głowy :D

    • Magduch2014

      Magduch2014

      17 czerwca 2014, 09:02

      Chudnij! Bedziesz bogata!!;D

    • nowaja2014

      nowaja2014

      17 czerwca 2014, 11:13

      Haha, by jeszcze to chciało tak działać :P

    • Magduch2014

      Magduch2014

      17 czerwca 2014, 11:59

      Jak przetestujesz to daj znac:D

    • nowaja2014

      nowaja2014

      17 czerwca 2014, 12:05

      Dam na pewno :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.