Plan na dzisiejszy dzień:
- Śniadanie 9.00
- drugie śniadanie 12.00
- obiad 15.00
- podwieczorek 18.00
- lekka kolacja (opcjonalnie) 21.00
Małe posiłki co 3 godzinki.
Taki plan jedzenia bardzo mi odpowiada.
A poza tym wczoraj zaczęłam ćwiczyć z Ewą Chodakowską.
Sama na własnej skórze chcę się przekonać nad jej fenomenem.
Powiem szczerze, że jako "wułefista" zauważyłam małe błędy w jej programie (ale to da się wybaczyć). Bardzo dobrze robi interwały. Szkoda, że mało urozmaicone te ćwiczenia, ale co najważniejsze są proste dla początkujących.
Dobrze się czułam po ćwiczeniach.
Chcę jeszcze dorzucić z youtube'a dodatkowe ćwiczenia wysmuklające.
Łącznie będzie to 120 minut.
Zamierzam utrzymać swój program przez 4 tygodnie.
Na początek muszę wytrwać przez 2 tyg. A czemu? Jestem chyba największym leniem jakiego stworzył Bóg!
- dzień 1/30 z Ewą +
- dzień 30 bez słodyczy +
- dzień 30 bez chipsów +
- dzień 30 bez alkoholu +
- dzień 30 bez coca-coli +
olenka0303
30 stycznia 2013, 22:56wow to już 30 dni :) super! a u mnie co rusz cos zlego wpada..:/ Trzymam kciuki za treningi :):*
kasiqa22
30 stycznia 2013, 19:21brawo :) Proszę mi tu pięknie ćwiczyć!!!:)
stanpis1
30 stycznia 2013, 16:00Proszę o głosy na moja córkę w głosowaniu na bloga roku. Można głosować nawet wtedy, gdy oddało się głos w innej kategorii blogów. Głosowanie kończy się już jutro o 12.00. Zwracam się z prośbą o wsparcie jej bloga http://www.magdalenakozlowska.pl/ poprzez wysłanie smsa o treści G00629 na numer 7122 Koszt to 1,23 zł, a dochód z SMS zostanie przekazany na integracyjno-rehabilitacyjne obozy dla dzieci z ubogich rodzin i dzieci niepełnosprawnych. Głosować można do 31 stycznia (czwartek) do godziny 12:00.
marii1955
30 stycznia 2013, 11:35Wybacz zle Cię zrozumiałam ... to świetnie ! Muszę bardziej zagłębić się w Twój pamiętnik . Pozdrawiam :)))
Nostariel
30 stycznia 2013, 11:06Moja droga marii1955. Te punkty to są te, które już mam zrealizowane. - dzień 30 bez słodyczy + - dzień 30 bez chipsów + - dzień 30 bez alkoholu + - dzień 30 bez coca-coli + Wszystko to już zrealizowałam i dalej walczę. jedynie co zaczęłam to ćwiczenia z Ewą. Pilnuje się, nie jem i jest mi z tym dobrze :)
marii1955
30 stycznia 2013, 10:11W tym 30 dniowym planie masz punkt : bez słodyczy . Pilnuj się bardzo - bo wg mnie będzie to wymagało dużej samodyscypliny . Nie miej w domku tych "frykasów" - po prostu nie kupuj ich . Główka będzie spokojniejsza i nie będzie kombinowała . Gdyby coś, to miej w lodówce świeżą czerwoną paprykę i ją podjadaj , gorąca herbatka(bez cukru) też pomaga i jeszcze marchewka . Trzymaj się dzielnie - udanego dnia :)))
ewela22.ewelina
30 stycznia 2013, 10:03jakie blędy?
wilimadzia
30 stycznia 2013, 09:57małymi kroczkami i bedzie super