Wiecie co? W lustrze widzę babkę o której kiedyś marzyłam. czywiście nadal nie jestem zadowolona, bo wiadomo... Zawsze chce się więcej, ale czuję, że mogę, że osiągnę, że będę z siebie dumna! Już jestem, ale będę bardziej!
Odzyskuję radość z życia. Uśmiecham się do siebie i do ludzi. Znowu maluję się z uśmiechem od ucha do ucha, słuchając piosenek o miłości nie ryczę, a odpływam w świat marzeń, że a nóż, może kiedyś!
Czuję się pełnowartościową kobietą. Mądrą, inteligentną, zaradną, z własnym zdaniem, celami, marzeniami. Mogę wszystko, wszyscy możemy wszystko!
Zaraz zabieram się do ćwiczeń :D Callanetics (dobrze ja to zapisuję? xD) i tabata. Powinno wystarczeć. :D Dzisiaj dodatkowo sporo spacerków. Takich szybkich spacerków. :)
Julia551
11 lutego 2013, 14:34No i pięknie!;******
LennQ
11 lutego 2013, 13:33Jestes kobieta madra,inteligentna,zaradna i piekna!!!!!!!!!! Dlaczego tez mialabys inaczej myslec?! Buziaki slicznosci male :*
jankaq
11 lutego 2013, 13:06świetne podejście! 3maj tak dalej;)
FierceGyal
11 lutego 2013, 13:06Najważniejsze to podobać się samej sobie :) / Kiedyś potrafiłam, później nie byłam w stanie zrobić nawet w połowie, teraz jestem już bardzo temu bliska :)
koralina1987
11 lutego 2013, 10:56brawo! takie myslenie sie nam podoba :)
Nienia87
11 lutego 2013, 10:42Ano trzeba być z siebie zadowolonym :)
ewelina18115
11 lutego 2013, 08:19kochana jak zrzuciłaś te 10 kg ?? ja nie mam motywacji ciągle tylko myślę o żarciu masakra:(
Martaa91
10 lutego 2013, 23:52no wlasnie dupa nie mam pomysłu:) ale najwazniejsze to dobra zabawa :P i spalony tłuszcz:)
jasowaa
10 lutego 2013, 23:43i tak ma byc :) dzieki Tobie i Twojej energii bede miala lepsze sny :)))
me.gusta
10 lutego 2013, 22:12i tak trzymaj :) świat stoi otworem :)
bede.szczupla
10 lutego 2013, 21:44Bo jesteś mądrą, inteligentną kobietką ;) Widze, że też zaczęlaś callanetics ;) Jestem bardzo ciekawa efektów ;) Powodzenia
smoczyca1987
10 lutego 2013, 21:31no i cudnie :))
Sihir
10 lutego 2013, 21:07No nie mają. A potem się jeszcze dopytuje, dlaczego mam taki zły humor -.- Znów później, na gg, rozmawialiśmy znowu o wadze, powiedziałam mu, że utyję do 150 kg, skoro takie lubi, że to dla mnie nie problem, że mama właśnie upiekła ogromne, pyszne miodowe ciasto (serio! :D), i że idę i je zaraz zjem całe.. a on na to, że nie, nie mogę, lepiej żebym jemu je dała (łasuch -.-), a ja na to, że już wolę wyrzucić je psu, a on: "i tak nie będzie grubszy od Ciebie" :x a potem powiedział, że jestem za chuda, więc jednak powinnam zjeść. Chamskie. Takie.. z litości.
rynkaa
10 lutego 2013, 21:01widzę teraz będzie szał na te ćwiczenia :) powodzenia !
Gryssia
10 lutego 2013, 21:01Najważniejsze jest zadowolenie z siebie! Tak trzymaj. Ja dzisiaj poćwiczyłam połowę C. we wtorek zrobię cały :) Jestem ciekawa czy na prawdę będzie dawać efekty.
bedzie50kg
10 lutego 2013, 20:57super wpis ! dziekuję :)
MissSweet16
10 lutego 2013, 20:48Uwielbiam takie wpisy :') Tak trzymaj!