Po powrocie z Norwegii wracam do ćwiczeń.
Wczoraj zrobiłam Klatkę + Triceps a dzisiaj Plecy + biceps. Zwiększyłam ciężar w wyciskaniu na płaskiej oraz w martwym ciągu więc jestem bardzo zadowolona, redukcja już mnie trochę męczy ale mam nadzieję, że jeszcze potrwa max. 5 tygodni.
Nie mam dzisiaj zajęć w szkole, ponieważ są egzaminy zawodowe, wczoraj miałam pisemny a jutro praktyczny, więc siedzę sobie w domu i mam czas, żeby coś pogotować. Zrobiłam obiad dla mamy i brata oraz upiekłam ciasto z fasoli z rodzynkami dla mojej mamy, na zdjęciu ciasto oraz odłożony obiad dla mamy - mięso z piersi z kurczaka oraz jeden kotlecik z mięsa mielonego z indyka, do tego groszek oraz bataty.
nawykzdrowegoodzywiania
24 czerwca 2015, 14:13ale pyszne jedzonko! Dla mnie to ciacho proszę. Odpoczywaj kochana!
Udzicha
23 czerwca 2015, 23:41po prosze o przepis na to pyszne ciacho:))pozdrawiam
nolel123
24 czerwca 2015, 21:56na internecie jest wiele przepisów - zazwyczaj modyfikuje w zaleznosci od tego co mam pod ręką, na to poszło puszka fasoli czerwonej ( odlać zalewe), 2 banany, 1-2 łyzki kakao, 2 jajka, troche miodu jesli chcesz slodsze, to blendujesz wszystko i pieczesz ok. 30-50 min, zależy pewnie od tego jak grubą warstwę wylejesz do foremki. Ja piekłam w 175 stopniach i dodałam rodzynki.
angelisia69
23 czerwca 2015, 15:15ciacho fasolowe jest cool,ale najlepsze kokosowe z bialej ;-) i jak sie udal pobyt?
nolel123
23 czerwca 2015, 15:18pobyt dalej odsypiam :D noc na lotnisku jednak nie służy. Czytałam o kokosowym z białej fasoli, białą też się kupuje wtedy z puszki?
angelisia69
23 czerwca 2015, 15:38jak sie chce