Śniadanie: Zupa warzywna
II śniadanie: sok pomidorowy , banany
lunch: Warzywa gotowane na parze z quinoa
&obiad : quinoa z warzywami gotowanymi na parze
kolacja: jeszcze nie wiem
Weny jak widać zupełny brak.
Może to przesilenie wiosenne?
Może nagła zmiana w życiu.
Cieżko mi zasnąć o normalnej godzinie bo przez ostatnie miesące ok 1.00 wracałam dopiero do domu, a teraz o 4.30 musze wstawać. Kładę się po 21.00 i męczę się do 1.00-2.00 w nocy. Dziś spałam 3h Stąd te huśtawki nastrojów? Jem zdrowo, ćwiczę, czytam, dbam o rozwój osobisty, powinno wszystko działać sprawnie, więc dlaczego czuję, że w środku coś nie styka... Jakby czegoś brakowało...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Aktywność
- ponad 10.000 kroków zgodnie z planem
- 1h rowerka stacjonarnego
Póki nie przyzwyczaję się do wstawania w środku nocy, kupiłam na śniadanie gotowe owsianki, mam nadzieję, że zdadzą egzamin i te kilka dni na nich przeżyję.
Motywacyjna reklama na samym końcu mojej trasy marszobiegu:
flos1977
29 marca 2017, 07:17ah jak ja lubie Twoje zdjecia i zakupy :) zawsze cos podpatrze :)
Nocna_Furia
29 marca 2017, 21:08Dziękuję :) Masz nawet ten komfort, że wszystko co pokazuję możesz kupić :D Często na instagramie dostaję info, że wielu z tych rzeczy nie ma jeszcze w Polsce
angelisia69
29 marca 2017, 03:35mniam,quinoa wyglada przepysznie,az mi smaka na nia narobilas ;-)
Nocna_Furia
29 marca 2017, 21:07W smaku jeszcze lepsza :)