Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
PODSUMOWANIE 3 MIESIĘCY


Witam :)

Kwiecień plecień itd. co oznacza że poszło już trzy miesiące roku :) Trzy miesiące kiedy przestałam zwalać na ciążę że jestem na plusie , trzy miesiące walczenia o lepszą siebie i prostowanie sobie w głowie istotnych faktów o których czasami człowiek zapomina a pandemia i sytuacja otaczającego nas świata w tym nie pomaga .  Bardzo się ciesze że wróciłam też systematycznie tutaj , to taki dodatkowy kop oraz motywacja dla mnie , czuję się zrozumiana bo dla dużej ilości ludzi fakt że się źle czujesz w swoim ciele jest błahostką lub uważają że nie ma problemu a przecież to jak się czujesz w środku jest bardzo ważne dla zdrowia zarówno psychicznego jak i fizycznego .

Przejdę do podumawania bo mi się psychologia już uruchamia :) 

Wykres wagi od listopada choć nie ma na niej najwyższej 79,6 kg bo wstydziłam sie juz zaznaczyć ... allbo zapomniałam ...

 dziś na wadze 65,9 kg czyli prawie u celu choć cel jest trochę mniejszy , w aplikacji samo mi obliczyło mój cel i nie mogę tego zmienić . Do mojego zostało 4 kg i będę go powoli realizować dalej .

Waga od 1,03 -3 kg (od początku -13,9 kg )

W odwodach -14 cm ( od początku 68 cm )

marzec w liczbach :

 

A przez 3 miesiące wyglada to tak :

bieganie 436 km 68 treningów

trening HIT 2098 min 44 treningi ( tu głównie M.Kołakowska i jej wyzwania )

trening siłowy 1045 min 22 treningi ( tu się kłania A .Zajac )

Raporty z aplikacji :

To trochę jak taka moja spowiedź przed samą sobą i jestem z siebie zadowolona bo to mój najaktywniejszy kwartał od trzech lat , choć zbierałam się rok aby ruszyć dupsko wreszcie nadszedł ten moment i kręgosłupa go za rogi . Rok po urodzeniu mówiłam o hormonach , o nie chęci i bólach kręgosłupa który mi dokuczał jeszcze z pół roku po ciąży , faktycznie ciężko przechodziłam ten okres poporodowy ale i tak wiem że było w tym duzo lenistwa i usprawiedliwiania się pandemią itd. Fajnie jest się w końcu dogadać z samą sobą i włożyć trochę pracy w polepszenie sytuacji a jeszcze lepiej jak się wchodzi w swoje jeansy z przed ciąży :) 

Postanowiłam od tego momentu , jak już rozliczam te trzy miesiące wejść na luz . ostatnio trochę się zakręciłam i nie zauważyłam że nadal jadłam kalorycznie jak przy wadze 6 kg więcej a powinnam obciąc kalorie . Wychodzi mi że powinnam jeść 1500 kcal ale to nie dla mnie , chyba bym umarła z głodu . Zostanę przy swoich około 2000 kcal i zobaczymy co się będzie działo . nie mam dużego parcia na utratę wagi w tej chwili , fajnie by było ważyć jak kiedyś 60-62 kg ale nie kosztem głodówki i złego samopoczucia. 

fota z wczoraj z treningu 

Nie mam jakiś konkretnych planów na kwiecień . Na tą chwilę będę sobie dalej biegać i trenować , wchodzę w fazę stabilizacji i na pewno musze powalczyć ze słodkim . To jest zabawne , nie jadłam słodyczy od lat wcale a od kiedy waga leci chodzi za mną czekolada w parze z lodami . Raz dziennie muszę coś zjeść co ma milion kalorii i jest aż obrzydliwie słodkie więc skupię sie na tym teraz . Reszta diety bez zmian , woda nadal 3 litry dziennie , raz w tygodniu dzien przyjemności itd. A waga jak spadnie to fanie a jeśli się utrzyma to tez będę zadowolona :) 

Wczoraj mineło 2 lata jak zrobiłam test ciążowy , 1 kwietnia taki dowcip sobie strzeliłam :)

A waga jest z wczoraj tez taka sama jak wtedy :) Wszystko wróciło do normy :) 

Uciekam do sprzątania i na szybki trening , potem wzywają mnie okna i inne przyjemności związane z wiosennymi porządkami , wiecie jak to jest :) 

Zyczę Wam Radosnych Świat Wielkanocnych , w gronie najbliższych  :)

Pozdrawiam :)

  • sasanka2019

    sasanka2019

    2 kwietnia 2021, 20:19

    Pięknie, gratuluję. Motywujesz:) a mogę wiedzieć co to za apka?

    • Nocka23

      Nocka23

      2 kwietnia 2021, 20:40

      Dziekuje :) Huawei zdrowie, bardzo fajna :)

  • natalie.ewelina

    natalie.ewelina

    2 kwietnia 2021, 17:07

    Wspaniale u Ciebie. Zdrowych spokojnych i pogodnych Swiat Wielkanocnych

    • Nocka23

      Nocka23

      2 kwietnia 2021, 18:20

      Dziekuje :) Radosnych kochana :)

  • equsica

    equsica

    2 kwietnia 2021, 15:56

    Ilość wybieranych kilometrów mnie przytłoczyła. Gratulacje.

    • Nocka23

      Nocka23

      2 kwietnia 2021, 18:21

      Moze pobiegamy kiedys razem? Chetnie Cie troche zmotywuje :)

    • equsica

      equsica

      2 kwietnia 2021, 23:24

      Powiem Ci jest to jakaś myśl ;)

    • Nocka23

      Nocka23

      3 kwietnia 2021, 01:34

      No i super :)czekam na propozycje czasowe :)

    • equsica

      equsica

      3 kwietnia 2021, 11:03

      Spoko ale to najpierw niech chociaż będę w stanie przebiec 5 km ;P teraz będę biegać żeby móc pobiegać z Tobą ;P

  • mohawks

    mohawks

    2 kwietnia 2021, 10:33

    Gratulacje 😍 zazdroszczę picia 3 litrów wody dziennie! :o ja pije 2l, ale szczerze z trudem, jak kończę dopijac 2 litr to aż robi mi się niedobrze 😅 lubię wodę,. Zawsze ja piłam ale ta ilość jest dla mnie męcząca.

    • Nocka23

      Nocka23

      2 kwietnia 2021, 11:55

      Wiem o czy piszesz bo ja jak wypije jeszcze więcej to mnie mdli.Od dziecka pije dużo wody ale też się zaniedbałam pod tym względem to teraz pilnuje już 😉 2 to super wynik 💪pozdrawiam

  • sachel

    sachel

    2 kwietnia 2021, 09:37

    Mała skradła cały wpis. Cudna. Gratulacje i wszystkiego dobrego.

    • Nocka23

      Nocka23

      2 kwietnia 2021, 10:19

      taka to mała śmieszka :) teraz mam kondycję żeby za nią biegac po placu zabaw :) radosnych świąt :)

  • Marcelli

    Marcelli

    2 kwietnia 2021, 08:45

    Moje gratulacje, powinnaś być z siebie dumna i dalej kontynuować to co wypracowałaś.

    • Nocka23

      Nocka23

      2 kwietnia 2021, 08:48

      dziękuję :) taki mam zamiar tylko na spokojnie aby utrwalic nawyki :) pozdrawiam

  • luckaaa

    luckaaa

    2 kwietnia 2021, 08:43

    Wspaniale pogonołaś zwyżkę , a w bonusie jeszcze śliczna córeczka

    • Nocka23

      Nocka23

      2 kwietnia 2021, 08:47

      dziękuje :)

  • barbra1976

    barbra1976

    2 kwietnia 2021, 08:42

    Mega aktywność, ilość hiit powala. Fajnie, że wróciłaś do siebie.

    • Nocka23

      Nocka23

      2 kwietnia 2021, 08:46

      tez się cieszę ale wiesz jak jest , czasami każdy orgazm ma dość i che być nie fit :) zaraz idę na kolejny hit z Moniką bo to taki rytuał rano :) pozdrawiam :) Dam znac jak wyszła tarta :)

    • barbra1976

      barbra1976

      2 kwietnia 2021, 08:51

      Tak, czasami leń się zagnieżdża i może to potrzebne jest. Grunt żeby nie na wiele lat, jak u mnie kiedyś.

    • Nocka23

      Nocka23

      2 kwietnia 2021, 11:56

      Równowaga musi być kochana tylko tak jak napisałaś aby się nie zasiedzieć że złej strony 😉

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.