Czas na przerwę w pracy,
Co do mnie nadal chora, po prostu muszę się do łóżka położyć, inaczej tego nie wyleczę. Dzisiaj uderzam po raz drugi do lekarza, tym razem innego, zobaczymy co powie.
Boję się bo każda infekcja nie jest obojętna dla mojego serducha, a to już się dla mnie za długo przeciąga.
Co do wczorajszego wieczoru było spoko, nie skusiłam się na nic niedozwolonego, żadnej przekąski, czy też alkoholu jakoś nawet nie miałam na to ochoty, ale późno zjadłam kolację, bo o 23, cóż naprawdę byłam głodna wolałam zjeść kolację niż kebaba.
Czas najwyższy zająć się przygotowaniami do ślubu, bo jakoś czarno to zaczynam widzieć. Na ten etap, szukam zaproszeń - chcę by były klasyczne, delikatne, może wy mi coś zaproponujecie ?
Jedzonko:
I śniadanie 7.30 - 60 g. grahama, 50 g. szynki z indyka, ogórek zielony, 1,5 pomidora, kawa z mlekiem 0,5% - do 2 śniadania wypite 4 szklanki herbatki owocowej różne typy;
II śniadanie 11.45 - 60 g grahama, 30 g. szynki, pomidor 2 plasterki + kawa z mlekiem 0,5%
III obiad ok. 16.30 - sałatka: sałata lodowa, ogórek, pomidor, cebulka, dip czosnkowy z 1 łyżeczką oliwy, 100 g kurczaka;
IV - przekąska - pomarańcza nie więcej jak 200g.
V kolacja ( nie wiem jeszcze o której, gdyż wychodzę do kina ale albo 18.15 lub kanapkę wezmę do kina i zjem o 20.30 ) - kanapka z serem białym chudym 30g.
Do końca dnia zamierzam wypić jeszcze kilka herbatek owocowych:)
Pozdrawiam,
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kula.anula
23 lutego 2011, 12:11Hej, ja też rozpoczełam drugą bitwę w moim odchudzaniu, trzymam za Ciebie kciuki. Dietka - superowsko. Na razie zdrowiej. Pozdrawiam Cię:).