Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piąteczek,


Witam,

Czas zrobić sobie chwilę przerwy. Jak ten czas szybko leci, szok....W pracy, troszkę mam młynka, ale to i dobrze bo przez to zimno okropne na polku, jestem notorycznie głodna i zmarznięta.

Akurat w pracy, mój pokój jest położony obok kuchni, tam cały czas jedzą, jedzą, jedzą...Zapachy dochodzą stamtąd wszelakie, do tego głośne rozmowy i szurania ogólnie chaos, stąd nie mogę się za bardzo skupić. Zaczyna się od 10 i trwa do 14 :):):)

Więc wiem, wszystko co jedzą - parówki zapiekane z serem w mikrofali, pizza, zamawiane tłuste obiady :):):):):) a niech jedzą na zdrowie, ja się nie dam, zamykam drzwi, słuchawki na uszy i niech się dzieje co chce:)

Już powoli zaczynam wracać do równowagi ze zdrowiem, więc jest nadzieja że w końcu zacznę się udzielać sportowo:)

Pozdrawiam,

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.