Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wszystko jest do d..y
3 czerwca 2013
diete od 3 dni szlak trafil,ja sie rozsypalam i wszystko jest nie tak.zanim sie pozbieram to minie kupe czasu.brak cepla to u mbie brak wody.pije kawe i zwykla herbate.zielona poszla w odstawke bo zaduzo jej pilam przez pewien czas i zbrzydla mi.przez noge nie moge robic spacerow dlugich.wychodze na chwile z psem i do pracy.w tym tyg ide na kontrole i bede wiedziec co i jak z noga.ciekawe czy juz jakies lekkie cwiczenia ni niedlugie spacerki bede mogla.pozdrawiam.
nivea35
4 czerwca 2013, 09:20,dziekuje za mile slowa.:-)
therock
3 czerwca 2013, 12:55nie poddawaj się!!!
Tallulah.Bell
3 czerwca 2013, 12:51Kurczem mam nadzieję że za niedługo będziesz mogła normalnie ćwiczyć. Nie załamujemy się, głowa do góry.
Nieznajoma52
3 czerwca 2013, 11:27Będzie dobrze. Przytul pieska. Mnie przytulenie do kotki pomaga.