Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
W piatek mijaą 2 tygodnie ...kolejne efekty :)


Witam w ten deszczowy ponury dzień ale mne on dzis zupełnie nie rusza mam tak dobry humor diety sie trzymam idzie az za dobrze zazwyczaj po 2 tyg odpuszczałam a teraz nie mam zamiaru tym bradziej majac takie efekty na które nawet nie liczyłam  w 1 tygodniu zleciało 1,600 a teraz juz 800 gram gdzie pomiar mam w piątek dopiero.Nie waże sie co chwile  ale mama mi pwiedziała ze chudne w oczach z ciekawosci weszłam zrana na wage mile zaskoczenie... :) idzie jak ;po maśle hmm pewnie beda zastoje ale póki co nie przejmue sie tym bo juz schudłam w 1 tygodniu tyle ile powinnam w przeciagu 2 tygodni.Żaden zastój mi nie straczny nie poddam się :)a za was 3mam ciuki i zeby was nie opuszczało dobre nastawienie tak jak mnie nawet jakbym małos chudła i tak bym sie cieszyła bo ja sie ciesze z azdego grama mniej.Miłego dnia

  • Laurka1980

    Laurka1980

    22 października 2015, 13:27

    Jestes pozytywnie nastawiona i to ma duze znaczenie :) Gratuluje spadkow, mnie tez kazdy spadek cieszy na maxa :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.