Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pięknie, kuźwa, pięknie.

:*

na zdjęciach ktore niedawno wstawiłas ja tam nie zauwazyłam, abyś przytyła...Nikki, chudłas na liczeniu kalorii, powinnas dodawac po 100 kcal na tydzien, wtedy bys nie przytyła rozpedziła przemiane, i pewnie przy dojsciu do 2000 kcal nie miałabys napadów głodu, które powodują tycie..Nie wiem moze sie myle ale czy czasem nie bylo tak ze pewnego razu przerwalas diete i hulaj dusza piekła nie ma?:)

kurde;/ nie przejmuj się! teraz chudnij, a niech mama dalej tyje i to widzi :)

i Ty się tym przejmujesz?:) wyluzuj dziewczyno:)

jakaś "dobra koleżanka" Ci to powiedziała? moim zdaniem - zazdrosna ta osoba jest i tyle w temacie

głowa do góry!! szybko przyszło szybko pójdzie :)

trzymaj się!

Głowa do góry!;*

TYLKO SIĘ TERAZ NIE ZAŁAMUJ!!

To Cie powinno tylko bardziej zmotywować :)

niektórzy nie powinni się wcale odzywa, albo ugryźć w język. :-// Główka do góry! Do lata jeszcze mamy czas! ;)

bo najłatwiej znaleźć sobie winowajcę własnych niepowodzeń;/ nie przejmuj się ludzie tacy po prostu są, łatwiej zwalić na kogoś...

oj.... głupie myslenie i głupi tekst... Głowa do góry :)

Oj tam...nie przejmuj się :)))

Za bardzo bierzesz wszystko do siebie. Dla kogo chcesz w końcu schudnąć? Dla siebie czy dla innych? Jeśli dla innych, to musisz to przemyśleć. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego ;)

no to ładny tekst ktoś walnal :/ ludzie wiedzą jak podciac skrzydła:/