Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sportowa niedziela :)


Dziś dzień na sportowo. w telewizji sport ( biegi narciarskie, biathlon, skoki i siatkówka ). całe popołudnie zajęte :) ale znalazłam czas, aby poćwiczyć :Dod czego ma się rowerek stacjonarny. podczas gdy siatkarze grali , ja dzielnie pedałowałam. przynajmniej nerwy nie ponosiły mnie tak jak mojego męża. 24 km zaliczone w 40 min.

dietka też ok :) trzymam się dzielnie. nie podjadam, nie jem słodyczy. oby tak dalej.

dzisiaj po tygodniu zważyłam się i zmierzyłam. na wadze całe 2 kilo mniej .jupi :D i  około 1 cm mniej w obwodach.

 za oknem w końcu zrobiło się biało. jak na zimę przystało.

śnieg sypie już 3 godzinę.i nawet mój pies staruszek dostał wariacji jak byliśmy na spacerze. 

  • Magdulka155

    Magdulka155

    10 stycznia 2016, 22:35

    ojjj bardzo ładnie biało tylko szkoda że tak zimno! Gratuluje osiągniętych wyników...mam nadzieje że też dam rade! Pozdrawiam!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.