Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
WO 35/42


No to już pięć tygodni WO za mną. Wczorajszy dzień upłynął dość pracowicie. Byłam na zakupach, na spacerze z Filutem, trochę posprzątałam, pogotowałam i dzień przeleciał jak z bicza trzasnął. Przeszłam wczoraj 7,80 kilometrów i wypiłam ponad trzy litry płynów. Jeść chce mi się teraz mniej i dlatego wczorajszy jadłospis nie jest zbyt obfity. Oto on: dwa jabłka, surówka z sałatek włoskich i selera naciowego, surowa biała rzodkiew, kalarepa oraz wegańskie leczo o którym pisałam wczoraj.

Bałam się trochę dzisiejszych pomiarów, ale okazało się że niepotrzebnie. Ujrzałam 7 z przodu hip, hip hura. Piaty tydzień znowu mnie nie zawiódł i straciłam 2,9 kilogramów. Brakuje mi tylko 0,3 kilograma do 10 kilo:D Z kilometrami, kaloriami i centymetrami trochę gorzej, bo endomondo nie ma przeliczenia na prace ogrodowe. Przybyło mi centymetrów w bicepsach i łydkach nie wiedzieć czemu. Summa summarum mam tylko 5 centymetrów mniej w obwodach.

Bardzo miłego dnia na przekór pogodzie:D

  • Alianna

    Alianna

    5 kwietnia 2017, 12:27

    Brawo, Małgosiu. Na pewno lepiej się czujesz pod każdym względem. Buziaczki

    • Nieznajoma52

      Nieznajoma52

      5 kwietnia 2017, 13:28

      To na pewno Alu. Buziaki:)

  • Nieznajoma52

    Nieznajoma52

    5 kwietnia 2017, 11:33

    Beatko znaleźć to ja znalazłam nawet kilka opcji, ale i tak wszystko zależy od Magdy samopoczucia.

  • Nieznajoma52

    Nieznajoma52

    5 kwietnia 2017, 10:41

    Duchem może też:)))

  • beatyska

    beatyska

    5 kwietnia 2017, 10:29

    No wielka jesteś, mimo spadku ;)))))

    • Nieznajoma52

      Nieznajoma52

      5 kwietnia 2017, 10:33

      Pewnie, że tak. Beatko ja już miałam 90 kilo przy 160 centymetrach:(((

    • beatyska

      beatyska

      5 kwietnia 2017, 10:40

      Duchem kochana, duchem ;)))

    • beatyska

      beatyska

      5 kwietnia 2017, 10:44

      Napatrzeć się nie mogę. Zupełnie odmieniona jesteś. Nie wiem czy dieta, czy wiosna, czy może spokój w domu, ewidentnie coś Ci bardzo służy. Bardzo się cieszę. No teraz, jak już najdziesz odpowiednią wycieczkę, bez kompleksów będziesz się mogła wystawiać do słońca,bez odzienia nawet ;))) Znalazłaś coś fajnego? Gdzie wyruszasz latem?

  • agnes315

    agnes315

    5 kwietnia 2017, 10:24

    jak to nie wiedzieć czemu? Od chodzenia te łydki, a bicepsy to już sama musisz wiedzieć. Może od ogrodu? Wyniki spektakularne masz, a potem co? dalej będziesz chudła, czy tyła? Jaki masz plan? ;-)))

    • Nieznajoma52

      Nieznajoma52

      5 kwietnia 2017, 10:32

      Agnieszka spróbuję najpierw utrwalić wynik i nie przytyć, a na 21 kwietnia jestem umówiona na wizytę w centrum Leczenia Otyłości z wynikami badań. Badania robię za tydzień w środę.

  • Paczuszek45

    Paczuszek45

    5 kwietnia 2017, 10:01

    Ale super Małgoś , gratuluję ! Tobie też miłego dzionka :))

    • Nieznajoma52

      Nieznajoma52

      5 kwietnia 2017, 10:03

      Dziękuję Kasieńko:)

  • Japi46

    Japi46

    5 kwietnia 2017, 09:52

    Brawo gratuluje tak trzymac buziaki

    • Nieznajoma52

      Nieznajoma52

      5 kwietnia 2017, 10:03

      Dziękuję Małgosiu:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.