Wczoraj miałam fajną wizytę koleżanki ze szkoły. Przyjechała żeby sobie ze mną pogadać i przy okazji zaproponowała, że możemy pojechać na jakieś zakupy. Nakupiłam warzyw na kilka dni. Przed południem byłam u fryzjerki kosmetyczki i masażystki. Dodatkowo jak ja się relaksowałam i upiększałam przyjechała siostry pacjentka, której Magda kiedyś pomogła nie tylko zdrowotnie i razem ze swoją córką pomyły okna w całej chałupie. Chciały zrobić taki prezent na święta Magdzie. Nie da się ukryć, że mnie zrobiły jeszcze większy, bo to ja bym musiała te okna umyć. Summa summarum wczorajszy dzień należał do bardzo udanych
Wczorajszy jadłospis ze względu na wysoką temperaturę składał się z samych surowizn: trzy jabłka, trochę kiszonej kapusty, trzy ogórki kiszone, surówka z cykorii i pół pomelo. Wypiłam około dwóch litrów płynów. Podczas dwóch spacerów i wizyty w centrum miasta przeszłam 9,72 kilometra. Niestety tak jak podejrzewałam i w tym poście po czwartym tygodniu nie ma się czym chwalić. Tylko 0,8 kilo i jeden centymetr mniej.
Dobrych snów
Kasztanowa777
30 marca 2017, 11:06To milo sie pacjentka znalazla! Fajnie, Malgosiu, ze sie zrelaksowalas. Patrze z zazdroscia ze juz 28 dni pieknie sie trzymasz. Z zazdroscia, bo tez chcialam sie przypilnowac w czasie Postu, a wyszlo jak wyszlo.
Nieznajoma52
30 marca 2017, 12:07Ale Ty nie jesteś otyła. Z nadwagą żyję całe życie i dobrze się z nią czuje dopóki jest w dolnych rejestrach i do tego zamierzam dojść:)
agnes315
30 marca 2017, 09:13Na razie waga stoi, potem znowu ruszy z kopyta. Może coś zjedz bardziej kalorycznego na podkręcenie metabolizmu? ;-)) Fajnie, że miałaś wczoraj dobry dzień. Dziś też Ci takiego życzę. U mnie duże ochłodzenie, znowu w zimowej kurtce przyszłam do pracy. Buziaki :)*
Nieznajoma52
30 marca 2017, 10:39Dziękuję Agnieszko. Zrobię sobie znowu młodą kapustkę z koperkiem i pomidorami, bo jest bardzo smaczna:) Buziaki:)
marcelka55
30 marca 2017, 07:09Ale to jest zawsze dobry kierunek! Brawo! Rób swoje a będzie Ci wynagrodzone ;-))))
Nieznajoma52
30 marca 2017, 07:33Mam taką nadzieję Marcelko:)))
renianh
30 marca 2017, 06:15Brawo Malgos ! No wiesz caly czas nie moze tak bardzo spadac ale teraz bedzie znowu wiekszu spadek. Fajny mialas dzien dobrze ze lludzie pamietaja dobro i sie odwdzieczaja . Pozdrawiam w drodze na lotnisko . Milego kolejnego tygodnia postu zycze :)
Nieznajoma52
30 marca 2017, 07:32Jeszcze dwa tygodnie, a potem mam nadzieję na sensowne przechodzenie do zdrowego. Tobie wspaniałego relaksu i wracaj do nas:)