Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień trzeci WO

Hihi, jest chyba tylko jeden sposób, żeby po WO nie przytyć... nigdy nie wychodzić z WO :)

Gratuluje Malgos :) Bardzo ladnie pilnujesz sie dietkowania :)

Smakowity ten jadlospis! Foremka dla mnie tez taka sztuczna troche niby mloda a jednak juz nie az tak! Ale jest mila osoba zdaje sie, po prostu nie moj typ:)

Udanego słonecznego weekendu. Buziaczek:)

Małgosiu a jaki farsz do tej kapusty. Ja przymierzam się małymi krokami do WO ale ni diabła nie ogarniam przepisów. Nie wiem co mogłabym jeść i jak przygotowywać dania. Jestem całkiem niekumata w tym temacie choć jak wiadomo warzywa uwielbiam lecz nie wszystkie mogę jeść.

aż musiałam sprawdzić czy Jacek Cygan to TEN Jacek Cygan:)))). Rzeczywiście ten:)). Nie wiedziałam, że i sztuki ma na swoim koncie. Na vitalii się można jednak dużo dowiedzieć:). Ładnie Ci idzie post. No, ale wiadomo - fachura jesteś! Nie wiem czy i ja się jednak nie przyłączę.