Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ewa Ch. - dzień 2


Niestety dzisiaj tylko też jeden malutki trening, bo zero kondycji, myślę , że już jutro zdobędę się na więcej. Uda bolą, tzn, że pracowały, trochę plecy-dolna partia ała. Dobrze, że z autobusu do pracy mam ponad 1km, będę szła i mięśnie napinała hehe, zawsze coś

Lecę, trzeba kawkę dopić i rodzinkę budzić

Dużo energii Wam życzę ...
  • zabka2111

    zabka2111

    17 kwietnia 2013, 21:57

    niezapominajko jestem wkoncu:)mnie tez tak bolaly ze myslalam ze zglupieje po tym skalperze ale wiesz tera zaczelam cwiczyc z mel b duzo lepiej mi sie cwiczy moze ty tez sprobuj fajna z niej kobitka i smieje sie podczas tych cwiczen a ja lubie takie:)trzymam kciuki pozdrawiam serdecznie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.