Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pozytywnie.


Dzisiaj udało mi się zmieścić w ok. 900kcal, więc dzień można zaliczyć do tych w których trzymam się diety. Kupiłam sobie dzisiaj 0,5 kg malin. Jejku jakie one są niewyobrażalnie pyszne, a do tego mają tylko ok.30kcal w 100g. Nalewam sobie szklaneczkę maślanki naturalnej, dodaje słodzik i maliny i wstawiam do zamrażarki na pół godziny, żeby nie zdążyły zamarznąć. Pyszność nad pyszności powiadam i polecam.
  • nierzryj

    nierzryj

    23 sierpnia 2012, 20:56

    Kręciło mi się i czułam się fatalnie jak jadłam 600 kcal i było mi okropnie zimno. Teraz kiedy jem 900kcal jest dużo, dużo lepiej.

  • iwona124

    iwona124

    23 sierpnia 2012, 20:46

    okropnie mało - wiem z autopsji. nie czujesz się źle? nie kręci Ci się w głowie i te sprawy?

  • nierzryj

    nierzryj

    23 sierpnia 2012, 20:21

    Moje zapotrzebowanie to 1850 kcal jestem niziutka, dlatego 900kcal to nie tak mało jak się wydaje.

  • roogirl

    roogirl

    23 sierpnia 2012, 20:11

    900kcal to za mało, a słodzik nie jest zdrowy i też powinno się ograniczać. Jedz więcej, bo inaczej dopadnie cię jojo. Pozdrowienia.

  • iamnothappy

    iamnothappy

    23 sierpnia 2012, 20:10

    900 kcal. wg. ciebie to dużo ???!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.