Jaki spokojny dzień mam. Byłem w szkole, kupiłem bluzę, odwiedziłem dermatologa, poćwiczyłem. Jakoś we mnie dziś niewiele emocji. Na okienkach byłem z kolegą z klasy na godzinnym spacerze. Trochę porozmawialiśmy, nie było źle. Potem wytłumaczyłem mu zadania na jutrzejszy sprawdzian z matematyki. No i znów ćwiczyłem pół godziny. Jeszcze tylko jeden dzień do szkoły :3. Chociaż. Zapewne i tak nigdzie nie wyjdę na majówkę. Może na trochę z zespołem, o ile plan wypali. K. nie ma, mojego przyjaciela też. Może jutro kogoś spytam, czy ma ochotę gdzieś wyjść, zobaczymy.
Nieziemsko mi się podoba połączenie septum ze standardowym przekłuciem nosa.
Jak się miewacie po prawie połowie tygodnia? No i jak się trzyma Wasza motywacja?
Dzisiejsze jedzenie:
~ I śniadanie - babeczka z kubka (po łyżce: zmielonych płatków owsianych, mąki, cukru, kakao, oleju, trochę mleka, łyżeczka proszku do pieczenia i dwie kostki gorzkiej czekolady);
~ II śniadanie - bułka z dynią z wędliną, serem żółtym i ogórkiem, pitny jogurt brzoskwiniowy, pół andruta;
~ obiad - pięć koletów sojowych, dwa ziemniaki i trzy łyżki kapusty kiszonej;
~ podwieczorek - trzy biszkopty;
~ kolacja - trzy kromki pieczywa lekkiego z białym serem i ogórkiem, mały kawałek makreli wędzonej.
Angess
30 kwietnia 2015, 22:09Ja też nic nie robię na majówkę, nie martw się! :) Mnie czeka matematyka, a Ty chociaż masz kogoś, kogo możesz spytać czy gdzieś wyjdzie. Więc miłej majówki. ;))
eMZett
30 kwietnia 2015, 16:56U mnie majówka będzie pracowita niestety, ale znajde na pewno też czas na swoje przyjemności :) Motywacja? Wciąż wysoka! Jutro będę robic podsumowanie pierwszego miesiąca 'diety' i wtedy się okaże jak mi poszło jesli chodzi o spadki :)
nieplaczmy
30 kwietnia 2015, 18:23W takim razie trzymam kciuki, oby efekty były największe :D.
eMZett
30 kwietnia 2015, 19:02Dziekuję, zobaczymy jutro :D
cynamonowy44
30 kwietnia 2015, 08:20Od lat marzy mi się jakiś wypad;) głowa do góry może dogadacie się jakoś i wyjedziesz; )
vitalijczyka
29 kwietnia 2015, 21:16Hej! Czytam Cię od kilku dni i jestem ciekawa co to za zespół tworzysz. Są jakieś nagrania na youtube? Pozdrawiam :)
nieplaczmy
29 kwietnia 2015, 21:20Niestety jeszcze nie, ale niedługo nagrywamy płytę i wszystko pojawi się w internecie :D.
vitalijczyka
29 kwietnia 2015, 21:42W takim razie czekam :D
infinitylady
29 kwietnia 2015, 21:10Septum od zawsze mi się podobało, a to połączenie wygląda naprawdę super! :) Bardzo fajnie drugie śniadanie dzisiaj! Mam nadzieję że niedługo jakieś plany na majówkę już będziesz miał :) A jak nie to wiedz że treningi w domu też nie są złe! haha Pozdrawiam
nieplaczmy
29 kwietnia 2015, 21:12Jak wracam ze szkoły przed 17 to zazwyczaj tyle zjadam :D. Właśnie szukam jakiś ludzi do wyjścia na sobotę. Pozdrawiam również :D.
Magdalenananie
29 kwietnia 2015, 20:42E tam - pewnie nie jesteś sam w tym "zaleganiu majówkowym". Przynajmniej ja jestem z Tobą. A to przekłucie - jest nieziemskie. :3 btw - tak dobrze rozumiesz matematykę ? Dawaj korepetycje !
nieplaczmy
29 kwietnia 2015, 21:03Zaprosiłem już kolegę, którego znam tylko przez internet, chociaż wątpię, że będzie miał ochotę przyjechać. Niby tylko trochę ponad 100 km, ale mimo wszystko, nigdy się nie widzieliśmy. Powiedziałem tylko, że chętnie bym go przywitał w moim mieście i jeśli ma ochotę, to może przyjechać. Stwierdził, że do jutra da znać. A co do korepetycji, to dawałem jeszcze w zeszłym roku z fizyki i matematyki, ale teraz nie mam za bardzo na to czasu.
Petronuszka
29 kwietnia 2015, 20:39muszę przyznać, że pierwszy raz widzę takie połączenie. niestety jestem z małej wioski więc proszę mi się nie dziwić :) moja motywacja w połowie tygodnia? całkiem niezła, chociaż przedwczoraj wieczorem i wczoraj było kiepsko. dzisiaj całodniowe zakupy, więc humor i motywacja na swoim miejscu :)
nieplaczmy
29 kwietnia 2015, 21:02A co się stało, że gorzej z motywacją?
Petronuszka
30 kwietnia 2015, 21:01no powiem Ci, że ostatnio miewam takie wahania nastrojów. wrócę do domu i się z pewnością poprawi :)