To dłuższe niebycie trwało półtora tygodnia... a uzbierało się ponad 300 maili.
Dzisiejsze menu:
I śniadanko: Nestle fitness z mlekiem - 270kcal
II śniadanie: kefir owocowoleśny - 240 kcal
Obiad w pracy: kromka 100 kcal, łyżeczka masła 37kcal, pół papryki 56 kcal, plasterek szynki - 100 kcal.
Obiad w domu - zupa jarzynowa 200 max , Jogurt 150 kcal, ciasteczko zbożowe 150
Kolacja: Szklanka maślanki truskawkowej 160, trzy biszkopty (54)
Razem: kcal plus zupa, która ma Bóg wie ile.
Razem 1517 kcal troche liczone na wyrost...
Pozdrawiam
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ZETORYNKA
7 kwietnia 2009, 07:47jak miło jest wrócić bo dłużyszm niebyciu na vitalii zobaczuć jak niektórzy znikają w oczach (tzn na pasku) ale ty żeś chyba nic nie jadła albo nie wiem co??