Hejka,
drugi dzień na diecie. Wczoraj było idealnie - dokładnie to, co w jadłospisie znalazło się w moim brzuszku :) ani więcej, ani mnie - jestem z siebie dumna.Podoba mi się wszystko. A najważniejsze, że wcale nie byłam głodna -wręcz ledwo zjadłam kolację :)
Te porcje są większe niż przed dietą hehe... oby tylko działały :) Bardzo na to liczę.
Dieta: ok
Ćwiczenia: uwaga...uwaga... 40min orbitreka :)
Wyznaczyłam sobie mini nagrodę w I tygodniu: jeśli pojadę 2x po min.30minut na orbi w tym tygodniu nagrodą jest kąpiel w pianie z książką :)
Pozdrawiam wszystkich walczących!
Nouvelle_moi
26 sierpnia 2014, 18:58Super pomysl z ta nagroda:) trzymam kciuki za diete. Tez nie moglam na poczatku uwierzyc, ze to wszystko co jest w jadlospisie mozna zjesc i jeszcze chudnac, ale poki co jest oki!!!
Agatkak92
26 sierpnia 2014, 11:14Super :) Życzę powodzenia i samych sukcesów! :) Dasz radę! :)