dostałam wczoraj pocztą.. i to nie do byle jakiego, tylko Sądu biskupiego.. będzie mnie biskup przesłuchiwał na okoliczność nieważności mojego ślubu kościelnego sprzed prawie 27 lat.. nawet jestem trochę ciekawa..
a sprawka to mojego byłego męża.. i to pięć lat po rozwodzie.. myślałam, że można jakoś ogarnąć rozstanie z fasonem.. no to wymyślił..
nie jestem przekonana do tych kościelnych "rozwodów".. jakies to dla mnie celebryckie i niepotrzebne.. trochę jak kupowanie odpustu za pieniądze, albo całowanie i modlenie sie do relikwii.. jakoś mało w tym Boga, a więcej przekupstwa i pokazówki.. no, ale dla "świętego" spokoju, pojadę.. odpowiem na pytania.. jak zniknę w połowie marca, to znaczy, że spłonęłam na stosie..
a poza tym? postanowień sie trzymam.. i jeszcze tylko 43 dni.. łatwizna
pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)
29 lutego 2020, 12:25Oj chyba byłego przycisnęła "narzeczona " do ślubu kościelnego , skoro po tylu latach chcę go unieważnić ...Trzymaj się i dobrze że podchodzisz do tego z dystansem.
Nelawa
29 lutego 2020, 12:49Raczej sam to wymyślił.. Po pierwsze jest teraz świętszy od papieża.. a po drugie, chce mi udowodnić, że małżeństwo że mną nie było nic warte.. taka to właśnie ta jego świętość :)
wiosna1956
29 lutego 2020, 11:57Na bank chce zawrzeć nowy ślub !! , ciekawe o co będą pytać ? Jak dla mnie to masakra !
Nelawa
29 lutego 2020, 12:46Tylko po co robi z tego tajemnicę? powiedziałby jak człowiek.. zobaczymy czy będzie strasznie czy śmiesznie ;)
wiosna1956
29 lutego 2020, 15:35Bo chłopy są , głupie a może ma ,, mądrą ,, partnerkę
KlaudiaGriffin
29 lutego 2020, 03:515 tys dla prawnika ? to prawnik jest potrzebny żeby załatwić sprawę z kościołem ??? szok
Nelawa
29 lutego 2020, 12:43Oczywiście.. zwłaszcza, że to taki "kościelny" prawnik
KlaudiaGriffin
29 lutego 2020, 03:50Fajnie ,że masz takie podejście , też uważam ,że to takie kupowanie odpustu.
14chochol
28 lutego 2020, 20:48Koniecznie daj znac jak poszlo bo az jestem ciekawa. Pewnie byly chce wziac slub koscielny bo tak to po co. Ksiedzu kase napychac.
Nelawa
28 lutego 2020, 20:59Dam znać. On twierdzi, że jest osobą wierzącą i potrzebuje uregulować sprawy. Cokolwiek to oznacza, bo nie chce przyznać, że chce wziąć ślub. Mówi, że robi to też dla mnie i może to kiedyś zrozumiem. Koszt to ok. 1000 zł opłaty plus ok 5 tys. dla prawnika.
Berchen
28 lutego 2020, 19:44bym padla jakbym miala wracac do czegos po 27 latach, niesamowite. Na dodatek po 5 latach, nie wiedzialam ze takie rzeczy wogole sie dzieja. Powodzenia i silnych nerwow, bo mnie jakiekolwiek pytania w takim gronie moglyby niezle wkurzyc.
Nelawa
28 lutego 2020, 19:55Jak dla mnie po prostu niepotrzebne.. mamy dwoje dorosłych dzieci.. wiesz, raczej nie będzie nerwów. Mam luz, bo zupełnie mi na tym nie zależy.
Berchen
28 lutego 2020, 19:57a musisz to przechodzic? mi szkoda byloby urlopu, napisalabym im zeby wyslali mi ich pytania na pismie i tak tez im odpowiem. Chyba ze to jakis obowiazek, nie mam pojecia.
Nelawa
28 lutego 2020, 20:45No urlopu szkoda. Wolę te wyliczone wolne dni w roku spędzać przyjemniej. Ale niestety zgodziłam się żeby dał mi spokój. Raz i tylko raz. Musze się stawić osobiście, jak przed sądem. Nie ma innej opcji :(
izabela19681
29 lutego 2020, 23:05Jaki obowiązek? Kościół to nie urząd skarbowy :D i nie musisz się stawiac na jego wezwanie. Sankcji karnej nie mogą nałożyć.
Karampuk
28 lutego 2020, 19:32ja tez mam uniewazniony slub koscielny, ale my jak sie pobieralismy, mielismy po 17,5-18,5 lat i bylismy razem 5 miesiecy po slubie
Nelawa
28 lutego 2020, 19:52No to przyznasz, że trochę inna sytuacja.. zabawiliscie się w ślub? a ile byliście razem przed tym ślubem?
Karampuk
29 lutego 2020, 06:52rok
agazur57
28 lutego 2020, 19:24Dla mnie to zabawne- ktoś żył ze sobą, ma dzieci, a tu ogłaszają, że małżeństwo nieważne.
Nelawa
28 lutego 2020, 19:50Też nie rozumiem mojego byłego męża.. Może chce wziąć ślub kościelny? dla mnie to abstrakcja..
agazur57
29 lutego 2020, 13:07pewnie mocno wierzący i praktykujący
aniloratka
28 lutego 2020, 15:27ja bym poszla choc z ciekawosci :D to moga byc smieszne pytania. ale wez sobie kogos do towarzystwa, lepiej zeby Cie jednak nie wrzucili na stos
Nelawa
28 lutego 2020, 15:42Właśnie staram się traktować to wydarzenie jako ciekawostkę ;) a z towarzystwem może być krucho bo to wyjazd na cały dzień.. nie będę nikogo tarmosić.. szkoda urlopu :(