47 dzień diety
48 dni do wiosny
20 dzień wyzwania
uff, jak dobrze, że ten tydzień tak szybko zleciał. czas mi ucieka, nawet się nie zorientuję a będzie maj i matury. tylko ode mnie będzie zależało jak będę wtedy wyglądać. nie poddajemy się i walczymy cały czas. mam mały problem i pytanie do Was. mianowicie, idę jutro na spotkanie ze znajomymi do jakiegoś pubu, a później może klubu. każdy będzie pił. zamówić wodę, czy pozwolić sobie na 1-2 piwa? jak radzicie, co robicie w takich sytuacjach? moi znajomi wypiją z 5-6 piw zapewne przez całą noc... i nie wiem za bardzo jak się zachować. podkreślam, że alko nie piłam od sylwestra. więc zrobię tak jak mi doradzicie.
biegałam sobie dzisiaj w szkole na bieżni, 1.5km w 10 minut. później ćwiczenia na mięśnie rąk, parę minut orbiterka i zadzwonił dzwonek. jakbym miała takie sprzęty w domu to bym codziennie ćwiczyła
jutro posprzątam w pokoju, na pewno, obiecuję!
dziś:
ś: 3 kanapki ~300
2ś: jabłko ~150
3ś: kanapka ~200
o: łazanki (?), 1 wafel (50kcal) ~550
k: może jajecznica?:D ~200
suma 1400 +/-
dzień 20 wyzwania
Odchudzasz się pierwszy raz?
niee, już kilka diet mam za sobą. niestety nie były one skuteczne.
Julia551
2 lutego 2013, 11:18Wypij sobie!;)Miłego weekendu;*
jerrica
1 lutego 2013, 22:54Wypij sobie, raz na jakiś czas można, taka nagroda :)
popmilosc
1 lutego 2013, 20:59Dziękuje za radę :) . Ja na twoim miejscu kupiła bym te piwa,ze znajomymi nie wychodzisz codziennie więc od czasu do czasu mozna dla dobrej zabawy :)
zalosna.
1 lutego 2013, 19:05Ja myśle, że na 1 piwo możesz sobie pozwolić, wytańczysz to ;p ja tak ostatnio zrobiłam i myśle, że nie zaszkodziło mi ;) po co się torturować ;p oczywiście o dużej ilości piwa nie ma mowy, ale 1 można wypić :) zreszta alkohol szybko się spala:) 3maj się :)
SottorivaAntica
1 lutego 2013, 18:57nie znalazłam jeszcze... zamierzam wieczorem coś poszukać... ale myślę, że jak tak stopniowo zaczniemy ćwiczyć to na początku będą tylko zakwasy... w każdym bądz razie chce się wziąć za to od poniedziałku, bo teraz nie mam jak.. :D jak coś ciekawego znajdę to podam... może dołączysz ;)
maanam01
1 lutego 2013, 18:43Dziękuje :) Właśnie mi uświadomiłaś że na tej 18 będzie alkohol... Zobaczymy co będzie. Można się troszkę napić, spalimy w tańcu :)
niebieska05
1 lutego 2013, 17:56Jak masz silną potrzebę bo możesz wypić, jedno piwo nie zaszkodzi jakoś szczególnie ;) Powodzenia :*
sahnebonbon
1 lutego 2013, 16:26Ja w sumie nie umiem Ci doradzić z tym piwem. Lepiej żebyś postąpiła tak jak Ty uważasz za słuszne. Ja osobiście umiem bawić się bez alko, więc jak jestem na diecie to go nie piję, ale jak masz się lepiej bawić to uważam, że jedno piwo nie zaszkodzi, tylko zjedz na przykład trochę mniej na kolację, żeby bilans Ci się wyrównał. Na pewno w maju będziesz już wyglądała świetnie, jak będziesz się tak trzymała diety i ćwiczeń. ;*