natalli
kobieta, 48 lat
Grudziądz
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
może wreszcie jestem na dobrej drodze
8 maja 2007
cześć w Grudziądzu pogoda nieciekawa strasznie pada tak więc nawet na spacer nie moge iść.
Po powrocie do pracy nawet nie mam czasu mysleć o pierdołach wiedziałam,że tak bedzie,boże czy ja już zawsze bede pracowała w takim zawrotnym kieracie-jedyne pocieszenie tego wszystkiego to dużo ruchu i spalanie kalorii.
Tak więc lekki spadek wagi zauważyłam szału nie ma ale na dobry początek zawsze coś.
satyna
10 maja 2007, 19:38fakt ludziom wrednym nie nalezy dawac satysfakcji, nalezy ich olewac totalnie i robic swoje :-) Poki co (co najmniej do konca roku) praca i dojazdy do niej zajmuja mi wieksza czesc zycia, wiec nie ma tematu, nawet nie mam sie kiedy zastanawiac i dolowac ;-) A moze dolaczysz do mnie z porannymi cwiczeniami? Zawsze to razem razniej i bardziej motywuje :) Pozdrowienia!
joasia33
9 maja 2007, 09:53i od razu pochwała za lepszy nastrój..bardzo mnie tym ucieszyłaś....pozdrawiam serdecznie i naucz się cieszyć z nawet malutkich sukcesów... a u nas też pada,( p.s.mój małżonek będzie znów u siebie w firmie ale tym razem nie mogę jechać bo on jedzie na kilka dni, a szkoda bo wciąż mi się marzy spacer po rynku i tych wszystkich uliczkach z Tobą.....) buziaczki i dużo słoneczka..