Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ah te niedziele xdd


Hey ;)
Te niedziele mnie dobijają, jestem jeszcze co prawda przed obiadem, ale zdążyłam już pojeść słodyczy.. Taka tradycja u nas w domu.. W niedziele do kawki jemy z rodzicami jakieś ciasteczka.. I nie sposób było mi się oprzeć... Zjadłam około 450kcal- samych słodkości.. Hm.. Dzisiaj jeszcze do babci muszę się udać, a ona jak zwykle będzie we mnie WMUSZAŁA swoje co prawda cudowne, aczkolwiek tuczące wyroby.. ;p

Hym... Cóż począć? Chyba postaram się zjeść 
 teraz jak najmniej obiadu, u babci dla świętego spokoju kawałek placka, który będzie stanowił moją kolację, a jak wrócę to zrobię sobie jakiś trening.. Pewnie Skalpel, bo kochane nie czuję się jeszcze na siłach żeby wrócić do czegoś trudniejszego ;<


  • vitalijka000

    vitalijka000

    13 października 2013, 13:24

    fajnie macie ze jecie z rodzicami, ja tez mama taka tradycje ale sama;p

  • pazzobruna

    pazzobruna

    13 października 2013, 13:16

    No cóż poćwicz wieczorkiem i już :) a w tygodniu staraj się nie jeść ciastek i innych słodyczy to w niedziele będziesz mogła podtrzymywać ''tradycje'' bez wyrzutów sumienia :)

  • reiven

    reiven

    13 października 2013, 12:13

    :)

  • lalka111

    lalka111

    13 października 2013, 12:11

    Znam ten ból ;) Babcia zawsze coś we mnie wmusza ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.