Tyle, że na prawdę nie wiem co robić... Ćwiczę, wysiłek, cardio, zumba, taniec, skakanka, przysiady, brzuszki, nożyce.. Niee to tylko robi wrażenie, w ciągu jednego dnia nie ma tego aż taak dużo...Ale mój problem właśnie tego dotyczy.. Cholera jasna polubiłam te ćwiczenia... Bardzo.. Ja mówi Chodakowska, stały się częścią mojego dnia, a tu co? Słyszę od mamy: "Nie ćwicz, bo jesteś już za bardzo umięśniona.." Napisałam ostatnio, że chcę siebie zaakceptować, ale nie moogę! Nie mogę dlatego, że albo mam za dużo tłuszczyku, albo za dużo mięśni!! Mama stwierdziła jeszcze: "Teraz jest dobrze, ale jesteś niska i totalnie byci nie pasowało bardziej napakowane ciało.." A ja się pytam..CO ROBIĆ?? Co robić, żeby mieć takie ciało jak np. Chodakowska? Kobiece, fit, wysportowanee.... Masakra z tymi moimi genami... Nie chcę wyglądać jak chłopak przez te mięśnia czy coś... Ale same wiecie o co chodzi.. Poza tym jak już pisałam, przywiązałam się do mojego wysiłku w ciągu dnia!! :)
Powidzcie, co na to zaradzić. Może powinnam wcielić w życie jakąś dietę, żeby pozostały TYLKO mięsnia, bo nie kryję, ze idealna to ja nie jestem.. Nie chcę Was demotywować, jest ok! Wszystko dobrze, ale mama mi uświadomiła, że teraz ćwiczeniami mogłabym pogorszyć swój wygląd.. Ale co ona tam wiee w tych sprawach.. Zwracam się do Was z pytaniem co robić?
Ogólnie jest wszystko ok.. Dziękuję, że jesteście.. Wiem, że już to parę razy pisałam, ale Wasze komentarze na prawdę dużo mi dają!!
EDIT!!
Stwierdziłam, że nie mogę tak bezczynnie siedzieć i się dołować.. W kółko mam jakieś przemyślenia od których głowa mnie boli. W pewnym momencie wpadłam na
"zaskakująco" dobry plan. Otóż umówiłam się z koleżanką na przejażdżkę rowerkami <3.. Jeśli zrobiłyśmy 10km to leciutko... Objeździłyśmy chyba wszystkie okolice nam NIEZNANE! :D W pewnym momencie stanęłyśmy u stup wysokiej góry, lecz zastanawiałyśmy się, czy zapuścić się w las, który się przed nami rozpościerał. Już wyjaśniam. Dumałyśmy nad tym: "Dlaczego tam jest tak ciemno?" W końcu mówię: "N. zdejmijmy może okulary przeciwsłoneczne" .. Wiem głupie, ale my z reguły jesteśmy głupie i tyle... TEGO WŁAŚNIE MI BRAKOWAŁO!! Podczas tego naszego pierwszego spotkania od dłuższego czasu totalnie zapomniałam o moich problemach. Śmiałam się i doskonale bawiłam tak beztrosko. Potem jeszcze dołączyła do nas E. Druga dawno nie widziana kumpela i wtedy to już totalnie miałyśmy odpał na całego!! To był niezapomniany dzień tych wakacji! A rower? W ich towarzystwie nie ma NIC lepszego! <3
Pooglądajcie sobie coś wakacyjnego :D Dla odmiany od motywacji.. :) Kocham słońce!! :)
Moorze, plaża ;)
Ogniska ?
Ukochana graa ;D
Piękne zachody słońca... Ja głupia powinnam fotografować te za moim domem <3
I SENTENCJA!!!!
IT'S TRUE
Ps. Pewnie jeszcze nie raz zobaczycie u mnie mało pozytywny wpis.. Nie przejmujcie się tym.. Ja już tak mam, w domu narzekam, wśród ludzi jestem niezłomną optymistką, tutaj... tutaj na prawdę czasem muszę opisać to co mi przeszkadza i mnie dręczy.. Na szczęście Wy wiecie jak pozytywnie na człowieka wpłynąć, więc
THANK YOU!
Duffy1993
9 lipca 2013, 20:58zamiast siłowych wykonuj kardio ;)
colorovax3
9 lipca 2013, 18:38ruszaj sie ruszaj i jakos sie ulozy;D
awalyna
9 lipca 2013, 18:05bieeganie! :)
lalka111
9 lipca 2013, 14:38Dzięki za rade :D Na pewno skorzystam jak Go spotkam :) Chociaż znając życie , będę się trzęsła jak cholera , ale dam radę !! Dziękuję ;*
Sihir
9 lipca 2013, 13:44Wiesz, że jak ja rzuciłam większość ćwiczeń na stabilizacji, to nagle znalazłam tyle czasu, że zaczęłam pisać normalnie książkę?! :D ćwicz, jeśli Ci to sprawia przyjemność :) i dobrze się rozciągaj, to może nie będziesz "napakowana"!
streaker
9 lipca 2013, 13:31kochanie, nie słuchaj nikogo , rób to co Tobie wydaję się stosowne ; );* może teraz dla odmiany pobiegaj tak jak ja , może to będzie to ; ) wysmukli a zbytnio nie umięśni? ; );**
chudniemy15
9 lipca 2013, 13:11cwicz cardio :) biegaj moze ?:) rozciągaj sie itp :)
lalka111
9 lipca 2013, 12:26Polecam Ci kanał na YT XHIT Daily :) Tam znajdziesz przeróżne ćwiczenia, które spalają tłuszczyk ale nie za bardzo budują mięśnie :) Tylko poszukaj , bo jest ich dużo . :) Ćwicz tyle , ile Ty to uważasz za stosowne . To Twoje ciało i Ty najlepiej wiesz co z nim zrobić :) Trzymam kciuki ;*