Wczoraj obiecałam Wawel w deszczu....Byłam tam pewnie kilkanaście może i dziesąt razy, przyznam jednak, że nigdy nie widziałam deszczu. Miałam takie prywatne przekonanie, że na Wawel, miejsce siódmej czakry świata, deszcz nie pada, albo tylko dyskretnie, nocą dla roślin tam żyjących.....i jakież było moje zdziwienie, gdy odkryłam potężne rzygacze w rogach podwórca zamkowego
Dzisiaj dla tych, które lubią poranną przebieżkę,zachęcam do drogi na Wawel i w koło
Zasłużyłyśmy na kawę
debra
22 kwietnia 2016, 10:09Oj,długo juz tam nie byłam.Pozdrawiam
Nakonieczny
23 kwietnia 2016, 08:19Dzisiaj dodam dalszą porcję:)) Miłego oglądania! :))
Japi46
22 kwietnia 2016, 06:43na klombie na wawelu rosnie piekna magnolia kwitnie przepieknie na wiosne,co roku jezdze z corka ja ogladac i posiedziec w jej cieniu cudna jest. Milego dnia buziaki
Nakonieczny
23 kwietnia 2016, 08:23Prawda, to miejsce jest szczególne, mało jest takich w Polsce miejsc,gdzie wojny nie uczyniłyby totalnego spustoszenia :)) Miłej, słonecznej,kwitnącej niedzieli :))