Hej, dzień się budzi w kolorze słońca
W otwartych oczach ludzi, w ulicach aż do końca
w pobladłych nagle gwiazdach hej!
W rosnącym gwarze
W gwiazdach, hej dzień się budzi
Dzień już wstaje, zegary dzwonią
zbudzonym ludzkim myślom, zbudzonym ludzkim dłoniom
W rosnącym tłumie ludzi, hej! Dzień wstaje, dzień się budzi
W niebie, i w syren krzyku,
w gołębiach na chodniku,
w gorącym znów chlebie,
w marzenia które z nocy
przynoszą nam chłopcy, dziewczyny niosą nam tu
Dzień się budzi ze snu
Dzień się budzi w kolorze słońca
W otwartych oczach ludzi
W ulicach aż do końca
Jak swój pomiędzy swemi. Hej
Dzień budzi się na ziemi. Hej
Dzień się budzi, dzień już wstaje
Otwiera domy
Zabiera się do pracy jak stary nasz znajomy
Czy zdąży tak jak wczoraj hej
Ze wszystkim do wieczora hej
Dzień się budzi
W niebie i w syren krzyku
W gołębiach na chodniku
W gorącym znów chlebie
W marzeniach które w nocy
Przynoszą nam chłopcy
Dziewczyny niosą na dół
Dzień się budzi ze snu
Piosenka z czasów mojej matury i Festiwalu w Opolu w 1969r, gdy miałam 17 lat i przygotowywałam się do egzaminu na politechnikę w czerwcowym słońcu z radiem w tle...
Dzisiaj wyskoczyło mi to z pamięci.. Co też tam się człowiekowi w tej głowie kłębi...
Kto dzisiaj pamięta kompozycje Katarzyny Gartner ,( "a" umlaut z niemiecka), kilka lat temu tę piosenkę śpiewała Basia Trzetrzelewska i poszukałam pierwotnej wykonawczyni. Była to Jolanta Borusiewicz. Kto dzisiaj to pamięta, a piosenka była z taką swojską nutą jak innego zespołu "No To Co". Kto pamięta ich "Nikifora"
Na wyblakłym papierze, malowane anioły
Święci pańscy w pokłonach, pochylają swe głowy
Długie wąski uliczki giną gdzieś w perspektywie
A na niebie jak z waty chmury płyną leniwie.
W dali góry, a na nich las zielony, majowy
Kościół z wieżą wysoką rozdzwoniły się dzwony.
Dzwony dzwonią i dzwonią, śpiew ich płynie daleko.
Cichnie w wąskich uliczkach i zamiera nad rzeką.
Na papierze anioły, śpią w przydrożnych kapliczkach.
Przy nich kwiaty i kwiatki w kolorowych doniczkach.
Słońce świeci wysoko, odpoczywa na piasku,
Kolorowe jak piłka na dziecięcym obrazku
albo "Najpiękniejsza jest moja Ojczyzna"
Najpiękniejsza jest moja ojczyzna,
Kiedy wiosną się budzi ze snu.
Śpiewem ptaków jej dzień się zaczyna
I zapachem jaśminu i bzu.
A przy drogach wysokie topole
Latem prawie sięgają do nieba,
Smutne wierzby splatają warkocze,
Słońce w chmurach jak lilia dojrzewa.
Kiedy lato przeminie gorące
I odlecą za morza bociany,
Złota jesień w liściastej sukience
Kolorowe maluje obrazy, maluje.
Zima białe sukienki zakłada,
Gwiazdy śniegu po dachu przynosi,
Gałęziami na wietrze się kłania,
Jakby chciała na spacer zaprosić.
Gdzie piękniejsze są lasy i góry,
Gdzie skowronek na polach tak śpiewa,
Gdzie na niebie tak śpieszne są chmury,
Gdzie pszenica tak złotem dojrzewa, dojrzewa.
Najpiękniejsza jest nasza ojczyzna,
Kiedy rankiem się budzi ze snu.
Śpiewem ptaków jej dzień się zaczyna
I zapachem jaśminu i bzu.
Rok 1970, moja 18-nastka i taniec przy takich tekstach
Co też człowiekowi tak od rana się w głowie....?
Ciąg dalszy urody Gdyni
Nieznajoma52
10 stycznia 2015, 15:45Oczywiście, że pamiętam te piosenki. Miłego:)
Nakonieczny
10 stycznia 2015, 17:01Cieszę się bardzo, bo super jest jeszcze spotkać kogoś, kto ma ten sam kod językowy:))
patih
10 stycznia 2015, 09:37w lecie koniecznie wybiore się do trójmiasta! ostatnio byłam jeszcze w liceum :) a co roku jestem we władku i tak mi nie po drodze do trójmiasta :)
Nakonieczny
10 stycznia 2015, 16:58Na pewno warto,dużo wyremontowano, zbudowano plomby, zagospodarowano brzeg Motławy...Zapraszam, może posłużę za przewodnika:))
ckopiec2013
9 stycznia 2015, 18:39Byłam w Gdyni bardzo dawno, pamiętam że szłam tak ciągle pod górkę, pozdrawiam Cię Małgosiu serdecznie.
Nakonieczny
10 stycznia 2015, 16:55Całe Trójmiasto otoczone jest właściwie takimi wzgórzami, najniżej brzeg morza a potem w górę, najbardziej w Gdyni Orłowie,Redłowie.Serdeczności :))
Paczuszek45
9 stycznia 2015, 16:47Bardzo ładnie przedstawiasz to miasto ,wygląda pięknie .... Niektóre miejsca nawet ładniej niż na żywo ;-)
Nakonieczny
10 stycznia 2015, 16:53Zdjęcie jednak kadruje rzeczywisty świat, dlatego lubię wyłapywać te najsłodsze obrazy i takie utrwalają się na kliszach mojej pamięci...Wtedy świat w mojej głowie jest zawsze piękny i warty miłości:)) Serdeczności:))
Paczuszek45
10 stycznia 2015, 16:55Nadajesz się do tego jak mało kto ! Czyń swą powinność jak najdłużej i jak najwięcej ! Buziaki :-)))
Nakonieczny
10 stycznia 2015, 17:00Dziękuję za takie miłe słowa. Buziaki:))
moderno
9 stycznia 2015, 12:11Kiedy robiłaś te zdjęcia ? Nic nie powiedziałaś o tym , że bawiłaś w Gdyni
Nakonieczny
9 stycznia 2015, 12:13W styczniu 2014, dzisiaj mija rocznica:)))