Jest wspaniale, lunęło, grzmiało, zrobiło się o 15-tej jak po zachodzie słońca. Teraz otwarłam okno na oścież, jest świeżo, kurz spłukany z liści moich lip. Po burzy zasnęłam na parę chwil. Przez ten upał bardzo źle spałam przez ostanie noce.
Podjęłam decyzję, przedłużyłam abonament do grudnia w plusie, zapisałam się do Krysi Grupy. Wyjęłam dżinsy ze zdjęcia w Błędnych Skałkach, wtedy z skórzanym paskiem, potem trzymały się i bez paska, rozmiar 54, ubrałam i nie ważne ile ważę, ważne, że zostaną już tylko jako wzorzec:
" TAKA BYŁA WASZA BABCIA", kiedyś.
Łał Babciu. to nie możliwe, nabierasz nas !
Krysia jest z okolic Kasiny Małej, z której pochodzi Justyna, z Beskidu Wyspowego, dla Was parę fotek z wędrówek po tamtej okolicy.
Jestem naprawdę szczęśliwa.
Mayan
6 sierpnia 2014, 13:07Co Ty? Chciałaś uciec? Źle Ci z nami? Tak lubię Twoje wpisy i Twoje poczucie humoru!!! Cieszę się, ze zostajesz!!!
kamaopr
6 sierpnia 2014, 08:01ciesze sie ze zostajesz xD czekam na zdumiewajace spadki.
Nakonieczny
6 sierpnia 2014, 08:10Serduszko, takich u mnie nie będzie. Nie staję do wyścigu, który nie mam szans wygrać! :)) Ale na pewno będą powolne, lecz trwałe. Przyjmuję taktykę 24miesięcy przebudowywania siebie, swojego ciała, swoich nawyków i rozrywek.... Dziękuję za wsparcie i radość z mojego szczęścia :)))
kamaopr
6 sierpnia 2014, 08:12ja rozumiem, im wolniej tym lepiej, ale w przeliczniku na rok to będą na pewno zdumiewające spadki, ja w to wierzę xD będzie sex na nogach w przyszłym roku na plaży!!
Nakonieczny
6 sierpnia 2014, 08:15OK, będzie! :)))
mefisto56
6 sierpnia 2014, 06:54Małgosiu !!!! Moźe jedną parę spodni zostaw " ku przestrodze" !!! Ale dalej rób swoje , chudnij i zarażając wszystkich swoim optymizmem !!! Zgadzam się z moimi poprzedniczkami , pisz książkę , a właściwie pamiętnik !!!! To jest Twój czas !!!! Serdecznie pozdrawiam i życzę pięknego dnia !! Krystyna
Nakonieczny
6 sierpnia 2014, 08:14Zostawię jeszcze tylko do porządków świątecznych aby ile razy ubiorę mieć radochę. Buziaki Skarbie :))
mania131949
6 sierpnia 2014, 06:20Lepiej wyrzuć te dżinsy! Wnukom wystarczy fotografia, a z dżinsami może być tak, że okażą się przydatne! Piszę o swoich "doświadczeniach". Nie wyrzuciłam i teraz "mam jak znalazł". Czego, absolutnie Ci nie życzę! :-)))
Nakonieczny
6 sierpnia 2014, 08:18Jeszcze chcę parę zdjęć, gdy się gubię w własnych majtach zrobić, a potem A KYSZ wrzucić do ogniska jak złe mary....Buziaczki Maniusia:)))
lukrecja1000
5 sierpnia 2014, 23:30Wszędzie Cię pełno Małgorzatko:))) piękne zdjęcia i plany też-buziaki na ***dobranoc*** Ju
Nakonieczny
6 sierpnia 2014, 08:19Dzień Dobry Julitko, bardzo dobrego dnia, buziaki :))
Grubaska.Aneta
5 sierpnia 2014, 22:29Pięknie tam masz !!!:P
Nakonieczny
6 sierpnia 2014, 08:21To było, ale i jeszcze będzie. Czytałam, czytałam Ostro sobie poczynasz Panienko:)) Powodzenia:))
Grubaska.Aneta
6 sierpnia 2014, 09:29Muszę nadrobić zaległości, za dużo bimbałam:(
Nakonieczny
6 sierpnia 2014, 09:35Ale jak złapiesz POCO, to wytrwasz:)))Wierzymy w Ciebie !:))
kowalann
5 sierpnia 2014, 21:51podeślij mi trochę Twojego optymizmu, bo ja dziś na deszcz nie mogłam patrzeć .Przemoczył nas do suchej nitki i caly dzień był obrzydliwie pochmurny.Dobrze ,że mąż porafi zmienić mój nastrój,Było mi dziś baaardzo żle.Fajne zdjęcia
Nakonieczny
6 sierpnia 2014, 08:27Gorąca herbata z lipowego kwiatu z sokiem:)) Humor na pewno się poprawi. Prześlę Ci pozytywną energię we wpisie,bo w komentarzu nie da się wkleić obrazka.:)))
ewka58
5 sierpnia 2014, 21:40Piękne zdjęcia z moich stron. Pozdrawiam serdecznie .....
Nakonieczny
6 sierpnia 2014, 08:38Cieszę się, Beskid Wyspowy jest bardzo specyficzny, byłam tam też na jakimś konkursie orkiestr dętych niedaleko tego Kościoła, na boisku . Bardzo dobrze się bawiłam przy kiełbasce i piwie, po 17 km w nogach. Piwo wspaniale wtedy znieczula i uzupełnia wodę w organiźmie.:))) Buziaki :))
wannda.k
5 sierpnia 2014, 21:39Zgadzam sie z gilda1969. Pisz ksiazki. Wykorzystaj ten czas , kiedy masz wene tworcza (a widac, ze masz) . Mi tez tak kiedys mowili, nie pisalam, a teraz zaluje, gdyz po mojej chorobie cos sie takiego stalo, iz nawet nie potrafie nieraz zdania poprawnie sklecic. Pisz wiec Malgos, pisz
Nakonieczny
6 sierpnia 2014, 08:48Na razie robię wprawki. Nie od razu Kraków zbudowano. Jak uznam, że jest ktoś, kto będzie miał ochotę to czytać to..... Marzy mi się długie, bardzo długie wielomiesięczne Camino z Rzymu przez różne zabytki sakralne Włoch do Hiszpanii ( z pominięciem Francji) i reportaż co tygodniowy z niego ..... Może... ??? Buziaki:))
wannda.k
8 sierpnia 2014, 16:10HMmm !!!! Camino de Santia.... tez mi sie marzyla pielgrzymka. Nawet moj maz sie nad tym zastanawial, ale z moim zdrowiem. Choc nie mowie nie, moze kiedys sie zdecyduje. Tobie zycze by marzenia sie spelnily
Nakonieczny
8 sierpnia 2014, 17:13Dzięki Wandziu imienniczko mojej Mamy, jeżeli Ty życzysz mi aby się udało, odbieram to, że na pewno się uda. Po drodze jest parę kroków jeszcze do zrobienia i nie chodzi już o samo De Compostelo ale sposób na życie. Bez niepotrzebnego bagażu...... :))
gilda1969
5 sierpnia 2014, 21:28Małgosiu, Ty książkę pisz. Ja mowię serio.
gilda1969
6 sierpnia 2014, 07:07A co do spodni - ja mam swoje 103-kilowe do dziś, ku przestrodze właśnie:) Czasami, robiąc porządki w szafach, wyjmuję je i przymierzając uśmiecham się wielkim uśmiechem, bo tak duże są niezwykle, aż wierzyć się nie chce, że one były moje. Bo ja już naprawdę nie pamiętam siebie z tamtą wagą. One mi przypominają, jak długą przeszłam drogę. I Tobie niech Twoje zawsze przypominają ten Twój wielki sukces. Bo różnica już jest bardzo duża, a z każdym kilogramem bedzie się powiększać:) A góry są wspaniałe, pełne uroku nawet w deszcz i burzę. A może w burzę tym bardziej, bo jeszcze większa ich potęga wrażenie na nas robi?
Nakonieczny
6 sierpnia 2014, 08:49Zobaczymy:))) Co Bóg da:))
sardynka50
5 sierpnia 2014, 20:37Ależ masz powera.....tak trzymaj ! Fotki są przecudne..
Nakonieczny
6 sierpnia 2014, 08:53Dzięki,Miłego Dnia :))
Nieznajoma52
5 sierpnia 2014, 20:28Ładnie. Widać, że jesteś optymistycznie nastawiona do świata i tryskasz energią.
Nakonieczny
6 sierpnia 2014, 08:56Innej opcji już nie może być, bo Kaplica :))) Buziaki:))
bianka_2014
5 sierpnia 2014, 20:23cudne zdjęcia i fajna kobitka :):):)
Nakonieczny
6 sierpnia 2014, 08:56Dzięki, Buziaki :))