Dzisiejszy czas wolny spędziłam na zdrowym myśleniu i układaniu zdrowego jadłospisu na kilka kolejnych dni.
I tak pochwalę się co ugotowalam dziś:
Mamy tu zdrową kaszę pęczak, ciecieżycę, marchewkę z rosołu i krewetki - dość sporo , wiem, ale samo zdrowie. Popiłam szklanką barszczu czerwonego z grzaneczkami.
Co wymyśliłam na kolejne dni?
wtorek - trochę podobnie jak dziś, z tym że będzie to ciecieżyca z kretetkami, kasza i szpinak
sroda i czwartek - zupa dyniowa z grzankami
Pozatym zainspirowałam się jednym filmikiem na youtube o mleku i postanowilam wyprobowac mleko sojowe niesłodzone, zamiast krowiego. Dodaje mleko tylko do kawy, ale mimo to zawsze to bedzie juz mniejsza ilosc cukru w diecie.
co o tym sadzicie?
Pozdrawiam