Jak to możliwe, że wczoraj po południu, po powrocie z pracy byłam strasznie zmęczona i spałabym na stojąco, a jak tylko położyłam się do łóżka, to spanie odeszło!!!
Położyłam się spać chwilę po 23, wstawałam do łazienki jeszcze z pięć razy , bo się wczoraj za dużo opiłam, potem byłam głodna, więc się znów napiłam, bo nie chciałam jeść o 2 w nocy, potem znowu do łazienki.
Ostatnią godziną jaką pamiętam była 2:46 na moim budziku obok łóżka.
Jakże strasznie bolało jak zadzwonił o 4:55!!!
Na co dzień ledwo wstaję o tej porze, a po takiej nocy, to było wielkie osiągnięcie z mojej strony. Teraz męczę się w pracy i jestem nieprzytomna.
Marzę, żeby iść już do domu i położyć się i usnąć, ale to nastąpi najwcześniej o 16
Położyłam się spać chwilę po 23, wstawałam do łazienki jeszcze z pięć razy , bo się wczoraj za dużo opiłam, potem byłam głodna, więc się znów napiłam, bo nie chciałam jeść o 2 w nocy, potem znowu do łazienki.
Ostatnią godziną jaką pamiętam była 2:46 na moim budziku obok łóżka.
Jakże strasznie bolało jak zadzwonił o 4:55!!!
Na co dzień ledwo wstaję o tej porze, a po takiej nocy, to było wielkie osiągnięcie z mojej strony. Teraz męczę się w pracy i jestem nieprzytomna.
Marzę, żeby iść już do domu i położyć się i usnąć, ale to nastąpi najwcześniej o 16
vitanitete
16 listopada 2012, 12:26Mam tak samo często. Niby spać się chce a gdy tylko się położę to nie mogę zasnąć :)
mylunia
16 listopada 2012, 11:24Dzięki dziewczyny!!! Czuję Wasze wsparcie -Wy też się trzymajcie!!! A może to przesilenie piątkowe i czas pomyśleć nad weekendowym relaksem!!! :-))) Pozdrawiam wszystkich niewyspanych :-)))
kasioolka
16 listopada 2012, 11:11oj znam to, sen nie nadchodzi a frustracja rośnie, ja czasem nawet wtedy warczę na narzeczonego żźeby ciszej oddychał bo tak mnie wszystko w takich chwilach wkurza.
Herbata185
16 listopada 2012, 09:00Ja tak spałam a raczej nie spałam i snułam się jak biała dama bardzo często. Kup melatoninę, jeżeli zdarza się to często. Bez recepty i nie uzależnia. Ja bez problemu odstawiam. Dzisiaj na pewno się wyśpisz przy takim zmęczeniu tylko nie kładź się za wcześnie bo możesz obudzić się w nocy.
sziszazi
16 listopada 2012, 09:00Jest nas dwie... trzymaj sie dzielnie!
aeroplane
16 listopada 2012, 08:54oby jak najszybciej praca minela, trzymaj sie
jankaq
16 listopada 2012, 08:50ja tez tak wczoraj miałam.i tez siedze w pracy nieprzytomna.chyba sieknę 2 kawę.3 maj sie