na wadze górka.
Wychodzą naleśniki? Czy jakieś wody zbieranie?
Nieważne - dziś będą na obiad warzywka. A potem może wieczorne pedałowanie u rodziców.
Gardło już prawie ok. Mogę mówić :) Spałam normalnie (nie licząc bólu szyi - ale luby zafundował masaż :) Od razu lepiej :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.