tak jak w ubiegłym tygodniu - wtorkowy wzrost! To taka sinusoida - ale przejmować się tym nie zamierzam. Już trochę się znam z moim ciałkiem. Waga rośnie by się ustabilizować - taka jest moja szalona teoria :)
kawa, jabłko, 2 marchewki
jogurt naturalny, 3 mandarynki
dziki ryż z warzywkami, 3 mandarynki
pieczywo chrupkie, 2 parówki sojowe, troszkę surówki, kawałek ogórka
aerobik z płyty, stepper, trucht, pośladkowe
krcw
27 listopada 2012, 19:42czytałam gdzieś że w zależności od wzrostu waga w ciągu kilku dni a nawet jednej doby może się wahać w granicy +/- 3 kg:D więc jak czasami jest więcej to jeszcze nie trzeba się przejmować:D lepsza sinusoida niż...wzrost:D