"(...) wbrew ogólnym sądom mózg nie jest inteligentny. Po prostu wykonuje rozkazy. Jeśli powiesz mu na przykład: "Chcę być piękna, natychmiast zabierze się do pracy. Jego skomplikowany organizm wyprzędzie ci tysiące pomysłów na to, jak grać rolę pięknej, choćbyś była podobna do kartofla. Jeśli nie dasz mu więcej rozkazów, tylko ten jeden, już niedługo same nogi zaprowadzą cię na aerobik, na basen, do fryzjera, znajdziesz pracę, dzięki której będzię cię na to stać. Twoje ruchy staną się powolne i kuszące, głos zmysłowy, z lekką chrypką jak u Marilyn Monroe. (...) Mózg naprawdę nie jest inteligentny. Dlatego codziennie, uparcie trzeba mu mówić, o co ci chodzi. W końcu zrozumie i zacznie nad tym pracować. A wtedy same nogi zaprowadzą cię do celu. (...)."
(Wyrwane z kontekstu felietonu Joanny Szczepkowskiej - Pudełko na myśli).
P.S. Pani Szczepkowska pisze z dużą dozą humoru, ironii i dystansu do świata :)
Mitucha86
31 sierpnia 2010, 15:49Rozkazy to ja se mogę wydawać, tylko co z realizacją? Mózgu mój: Chcę mieć silną wolę, by móc schudnąć!!! Zobaczymy, czy będą efekty... ;P
pestka555
31 sierpnia 2010, 15:29to niech sie teraz moj mozg boi bo przed nim duzo pracy i rozkazow ;) ciekawe
nieznajoma89
31 sierpnia 2010, 15:24dosyć ciekawe i zaskakujące... może i coś w tym jest?
pokahontass
31 sierpnia 2010, 15:20to ja od dzisiaj chce być piękna i szczupła i nie chce mieć pryszczy :) zobaczymy... :) pozdrawiam :)