Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zmiana planu treningowego! + nowosci


Witajcie! (slonce)

Zmiany, zmiany, zmiany! :D

Jako, ze moja waga jest blizej 70 niz 60kg i dodatkowo wiem, ze moge osiagnac co tylko bede chciala.. Postanowilam wziac ta 'transformacje' pozadnie w swoje rece.  (ninja)

Po przyjezdzie do Kanady byly dni 'wakacyjne' czyli jedzenie roznych niezbyt zdrowych rzeczy, troche sie to przeciagnelo. Od ponad miesiaca jednak kontrolujemy sie i jemy zdrowo, raz na jakis czas cheat oczywiscie jest ;) (lody)

Moj trening do tej pory wygladal tak: 

Dzien 1: klatka

Dzien 2: plecy

Dzien 3: barki/ramiona

Dzien 4: nogi

+ kazdego dnia nieco cardio i czasem jeden dodatkowy dzien samego cardio

Utrzymywalam ten schemat przez dosc dlugi czas i bardzo fajnie mi to szlo, jednak przyszedl czas na zmiany  (pomysl)

Trzeba spalic nieco tluszczu wiec ruszam z tym nieszczesnym cardio, jest go teraz wiecej. Ale ze miesnie tez chce budowac, nie odpuszczam sobie treningow silowych, o nieee :p i tu z pomoca przychodza treningi push/pull :

Dzien 1: trening push - klatka + niektore cwiczenia na ramiona (zaliczajace sie do ruchu 'pchaj')

Dzien 2: cardio

Dzien 3: trening pull - plecy + kilka cwiczen na ramiona (zaliczajace sie do ruchu 'ciagnij')

Dzien 4: cardio

Dzien 5: nogi

Dzien 6 (jesli jest): cardio 

A co do jedzenia, to wiem, ze bylo dobrze, zdrowo i z rozsadkiem, ale... Postanowilam znow zaczac carb-cycling (jeden lub dwa dni z minimalna iloscia weglowodanow, jednek dzien z normalna iloscia weglowodanow, itd.). Wspominalam wczesniej o tym systemie zainspirowanym ksiazka i osoba- Chris Powell. 

Wiem, ze moje hashimoto nie ulatwia mi calej tej sprawy, ale wiem, ze dam rade :)

Oto zdjecie przedstawiajace mojego 'burgera' podczas low-carb day :D

Czy Wy tez tak macie, ze trening jest duzo lepszy w nowych rzeczach? :D Kupilam ostatnio nowy top i jakos dziwnie wiecej energii mam.  LIVE LOVE LIFT (cwaniak)

Trzymajcie sie! (gwiazdy)

  • angelisia69

    angelisia69

    15 maja 2015, 13:52

    oby plan ci sie przysluzyl ;-) Smacznie ten burger wyglada,a z ciuszkami tez tak mam,mimo ze cwicze w domu to w nowych odrazu wiekszy zapal.Powodzonka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.