Nowy tydzień- wczoraj miałam jakiś spadek formy - hormony szalały ;P Muszę wreszcie iść z tym do lekarza. i poprzymilac się do małża bo zołza byłam od piątku ;P
Kawa drobne śniadanko i biegnę na orbitreka, a później do pracy. Ale już nie mogę doczekać się jutra :D::D:D Basen i sauna ;P
Dzisiaj na obiad zrobiłam kurę w sosie grzybowym ;)
Jeszcze skrętoskłony i brzuch nooo ras dwa kobitko wstań i do boju ;p
Pszczolka000
9 grudnia 2014, 04:26Fajny wpis, dobry pomysł z sauną ;) pozdrawiam ;)