Dziś już było lepiej, niby wszystko wzorcowo ale po południu w ramach przekąski zjadłam "Grześka" ostatniego w moim autku. Teraz nic nie mam i mam nadzieję że nie złamię się aby pójść na zakupy.
Nie wiem jakim cudem, wzrosła moja masa mięśniowa. Niby w czwartek i piątek byłam na spacerze ale chyba nie aż tak. Choć z totalnego bezruchu może i spacer rozwija mięśnie.
Ale wczoraj postanowiłam zrobić coś dla siebie, oprócz diety od dziś, wieczorem po prysznicu użyłam balsamów, kremów. Wiem, że dla większości z Was to nic takiego, ale ja po prysznicu ręcznik i łózko i czasem nawet czuje jak mnie suszy na twarzy ale nie chce mi się użyć niczego. Wczoraj wysmarowałam się od pasa w górę, nogi na razie nie chce mi się, problemy ze schylaniem i pocenie się po prysznicu nie jest fajne (ironia). Mam nadzieję, że będę to kontynuować, aż wejdzie mi to w krew...
CreamyVanilla
19 marca 2013, 07:56Mi też się nie chce czasem kremować, ale przynajmniej dbamy o skórę podczas odchudzania! :)
CreamyVanilla
19 marca 2013, 07:56Mi też się nie chce czasem kremować, ale przynajmniej dbamy o skórę podczas odchudzania! :)
CreamyVanilla
19 marca 2013, 07:56Mi też się nie chce czasem kremować, ale przynajmniej dbamy o skórę podczas odchudzania! :)
livebox
19 marca 2013, 07:54No to do roboty!
luna220
18 marca 2013, 23:11Fajnie, że jesteś z powrotem. Nie poddawaj sie!
Luka1981
18 marca 2013, 22:19uwielbiam Twoje wpisy! są mega szczere, wiem, bo odczuwam podobnie, ale nie wiem, czy potrafiłabym być tak szczera wobec siebie - także punkty dla Ciebie. Śledzę Twoją walkę i Twoje wpisy.... życzę Ci z całego serducha najlepszego.
moniq1989
18 marca 2013, 22:13Kurde głupie słodycze... Trzymaj się kochana ! ;)
IchBinMalina
18 marca 2013, 21:26grzeski sa okropne, fuj i ble, nie jedz tego :P a z balsamow polecam Ci czerwony Eveline :D :D
Optymistka58
18 marca 2013, 20:36Najwazniejsze,ze wrocilas i bedziesz walczyc:) trzymam mocno kciuki,na pewno sie uda!
Adriana82
18 marca 2013, 20:32Ja Cię muszę tutaj naprostować. Odchudzaj mi się tu natychmiast, bo musisz się porządnie naschylać. Wiesz dlaczego? Bo przed Tobą peeling kawowy całego ciała - to jest zajebiste!!!! Ale najpierw trzeba się natrzeć fusiorami do czerwoności a potem pięknie wybalsamować. Najlepiej po drodze ogolić co się da. W tym czasie oooczywiście trzymamy na włosach jakąś maske. A na papę kremik! Żeby skóra była nawilżona :P Ja mam taki dzień SPA w sobotę - KAŻDĄ! :) Może coś podumamy nad menu dla Ciebie?
Marta.Smietana
18 marca 2013, 20:15buziole kochana