Jakie od jutra, dziś i koniec. Ja też co prawda się nie popisałam w dniu dzisiejszym, ale co tam. Poćwiczone jest. Nie możemy sobie tego jutra tak odciągać, bo przecież Święta idą!!! :)
Hi hi hi - w niedzielę pisałam, że zaczynam: "od jutra; od poniedziałku; od pierwszego" Tak akurat wyszło :D I zaczęłam, Vitalekką... Trzymaj się cieplutko. eM.
anetalili
3 października 2012, 19:13Pewnie, że znam :)
syrenkowa
3 października 2012, 00:40Oby dieta "od jutra" zamieniła się w dietę "skuteczne podejście" :)
Adriana82
2 października 2012, 20:53Jakie od jutra, dziś i koniec. Ja też co prawda się nie popisałam w dniu dzisiejszym, ale co tam. Poćwiczone jest. Nie możemy sobie tego jutra tak odciągać, bo przecież Święta idą!!! :)
moniq1989
2 października 2012, 17:40Powodzenia. P.S znam, aż za dobrze.
magdalenagajewska
2 października 2012, 15:29Hi hi hi - w niedzielę pisałam, że zaczynam: "od jutra; od poniedziałku; od pierwszego" Tak akurat wyszło :D I zaczęłam, Vitalekką... Trzymaj się cieplutko. eM.
wazyc49kg
2 października 2012, 15:22znam aż za dobrze..