Wydaje mi się, że MEL B mnie trochę do tego przygotowała. Na pewno skalpela już nie będę robić, bo za bardzo mnie nudzi, wolę coś moc.iejszego.
To mój tydzień ćwiczeń.
3 turbo, 2 killery.
Zastanawiam się, czy jeśli dziś rano cwiczyłam killera, to mogę sobie wieczorem jeszcze raz strzelić którąś płytkę?
Widzę efekty w centymetrach, a wadze też, wizualnie też, jestem szczęśliwa.
Nawet te pączki zjedzone nie poszły w biodra, a w sumie by mogły:).
Dziś:
-ostatni pączek domowy:P(wykradłam rodzinie:D)
- połówki razowego z paprykarzem
-3 pierogi ruskie
- 2 łyżki ryżu brązowego, rybka w panierce z warzywkami i sałatka ogórkowa:)
- kostka milki
- 3 kroki razowca z sałatą, serem, pomidorkiem i papryką :)
Czuję się syto, ale ie obciążona:). Idealnie!
Jeszcze tylko coś z twarzą trzeba zrobić..
Kamila112
8 lutego 2013, 19:31Powodzenia i miłego weekendu :)
aannxx
8 lutego 2013, 17:55Myśle ze nie będzie nic złego gdy będziesz robiła 2 treningi dziennie.