Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
"dzień grzechu"


Jak w tytule, z racji tego, że dzisiaj przyjechała do nas na noc moja przyjaciółka, uznałam że zrobię sobie cheat day, relaks, wiadomo... Wino, pizza i po prostu istny dobrobyt :D Ale podliczyłam kalorie z dzisiejszego dnia, to w sumie zmieściłam się w założonym pułapie 2000kcal. Chociaż nie uwzględniłam tego, że jeszcze dzisiaj 40min ćwiczyłam trening cardio + wzmacnianie. To wydaje mi się, że nie powinno być źle... Ale powiem szczerze - potrzebowałam takiego wolnego dnia, z winkiem, plotkami i w ogóle... Resecik, u mnie weekend pracujący (poza oczywiście dzisiejszym piątkowym dniem). Jutro (sobota) mam na popołudnie do pracy, w niedzielę zresztą też. Wydaje mi się, że teraz wolne będę miała dopiero w przyszły piątek. Zobaczymy w poniedziałek, bo kierownik wraca z urlopu to myślę że zarys grafiku na wrzesień już przyniesie... ;) 


No jak to mówią, raz jest tak, raz jest tak z tym dietowaniem. Wiadomo, ja już się nauczyłam, że jak raz sobie pozwolę to nic się nie stanie - wypracowałam w sobie silną wolę i jutro już lecimy z Vitaliowym jadłospisem :))) Będzie dobrze ❣️

  • PACZEK100

    PACZEK100

    27 sierpnia 2022, 07:55

    Taki dzień jest potrzebny każdemu żeby odświeżyć głowę:)

    • MrsNathalie

      MrsNathalie

      27 sierpnia 2022, 08:34

      Taak, ja lubię tak czasami zjeść coś takiego =) rzadko się zdarza, ale potem chce mi się dalej walczyć o smukłą sylwetkę :)

  • ognik1958

    ognik1958

    27 sierpnia 2022, 06:10

    Wiesz jak se robię bilanse tygodniowe to nawet jak mam wpadkę to nic wielkiego bo do końca tygodnia nadrobię by średnio wyjść na swoje no i koleżanko nie zapominajmy że bilans uwzględnia trzy czynniki to co jesz co spalisz w ćwiczeniach i..... co spali twój organizm wewnętrznie te CPM bez ćwiczeń i dopiero wtedy możemy prorokowc czy będziemy chudli jak ten bilans po wsiem jest dostatecznie minusowy czy.... Tyli jak jest sporo dodatni czego tego ostatniego ci nie zycze powodzenia tomek👍

    • MrsNathalie

      MrsNathalie

      27 sierpnia 2022, 08:33

      Ja wiem, ja wiem, w deficycie się zmieściłam, więc jest okej. Ruchu trochę też było :))

    • ognik1958

      ognik1958

      27 sierpnia 2022, 09:23

      Diabeł to tkwi w szczegółach trza to liczyć by było nieprzekraczalny minimalny deficyt

  • AgniAgniii

    AgniAgniii

    27 sierpnia 2022, 00:22

    Rozgrzeszona😄Raz na jakiś czas trzeba 😉

    • MrsNathalie

      MrsNathalie

      27 sierpnia 2022, 08:36

      Dziękuję 😁😇 Racja, przydał się taki wieczorek relaksu :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.