Drogie Koleżanki :D
Zawartość tłuszczu w moim organizmie obliczona kilkakrotnie różnymi kalkulatorami wskazuje jasno i wyraźnie na 24,1 %
Fotka mojego cielska jasno i wyraźnie wskazuje coś innego chyba....
Zdjęcie sprzed 14 dni około... I co Wy na to? Idę ćwiczyć bo zwariuję...
Edit:
Poćwiczone i pojedzone dziś więc spowiedź wieczorną czas zacząć:
Jedzenie:
1. Trzy kromki razowca z pastą z tuńczyka i serka + pomidor i cebulka :)
2. Szklanka mleka 2% - miałam wielką ochotę :)
3. Pierogi z kapustą i mięsem drobiowym 6szt + ok. 150g warzyw na patelnię z łyżką tuńczyka w sosie własnym
4. Koktajl: banan, 100ml mleka, mała gałeczka lodów śmietankowych
5. Kolacja /w planach/ : pół kostki twarogu półtłustego z łyżką jogurtu naturalnego i łyżeczką dżemu niskosłodzonego...
Menu takie zaburzone jakoś mam dziś... Na słodkie mnie ciągnie, może owulacja blisko :D
Zmieniłam dziś mleko i nabiał na bardziej kaloryczne, ćwiczę wiec nie powinno się nic stać a do tej pory wszystko jadłam 0% albo chude... Jogurty kupuję od dziś normalne, naturalne, mleko 1,5%, ser twarogowy półtłusty - zmiany wprowadzę powoli i zobaczymy czy waga zareaguje...
Aktywność:
1. Skalpel - ćwiczenia na ramiona wykonałam z ciężarkami 0,5kg :)
2. Brzuszki na piłce 200 + rozciąganie brzucha na piłce
3. Rowerek stacjonarny 30 min /13km/ :)
Lecę poczytać o Waszych poczynaniach :*
Miłego :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
KatyKaty
15 stycznia 2014, 15:19Jest dobrze, jakbyś miała mój brzuch to byś dopiero miała powód do zmartwień :) A mój brzuch aktualnie codziennie jest katowany kremami na rozstępy z nadzieją że choć trochę się zmniejszą. A co do naszego wyzwania to wstawię fotki pomiar i wagę w piątek już bo w sobotę jadę na uczelnie juz o 5 rano i się zdaję że o 21 wrócę wiec za bardzo nie będę miała czasu. Pozdrawiam
masterofmysoul
15 stycznia 2014, 15:18Pewnie, że pamiętam ;) Mmm..., uwielbiam mleczno-bananowe koktajle ;)
masterofmysoul
15 stycznia 2014, 15:18Pewnie, że pamiętam ;) Mmm..., uwielbiam mleczno-bananowe koktajle ;)
Stokrotka19822
15 stycznia 2014, 07:32Jest ok nie ma co się załamywać. Ja słyszałam i również czytałam że nabiał zero % jest gorszy od tego co ma jakis tłuszcz w sobie. Tak że myślę że nadal będzie dobrze nawet jak podwyższysz tłuszcz w nabiale :) pozdrawiam serdecznie
Unfabulous.
14 stycznia 2014, 19:49Jest dobrze. Nie załamuj się ;)
malutkaaa90
14 stycznia 2014, 16:02kochana jest niezle.... 5 kg i bedziesz miss....
mrowka1984
14 stycznia 2014, 14:57dziewczynki kochane jesteście... zaraz tu będzie, że chciałam się docenić... ale prawda taka jest, że NIE WIDZĘ efektów pracy nad sobą.... i zastanawiam się czy to nie początek jakichś zaburzeń bo patrząc na tę fotkę widzę babochłopa no...
Jasey
14 stycznia 2014, 14:54Nie jest źle kochana! Poćwicz, ogranicz się trochę i będzie idealnie!
Agnies2
14 stycznia 2014, 14:41dokładnie :) jest naprawdę dobrze :) wystarczą ćwiczenia :) powodzenia :*
dietasamozuo
14 stycznia 2014, 14:37nie jest źle, 5 kg, ćwiczenia i będzie pięknie :)