Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
domowe SPA mi się marzy...


Cześć wszystkim,
kolejna nuuudna niedziela... Pogoda u mnie nie wyraźna, zaraz zacznie chyba padać, a i na burzę się zanosi...
Humor mi dziś nie dopisuje, mimo, że jestem po okresie to czuję się ciężko, jak klucha. Ostatnio na wadze zobaczyłam 59kg, dziś było już znów 60, ale to woda po wczorajszych dwóch drineczkach.
Dziś zatem zdrowo miało być, rano dwie kanapeczki z pastą z tuńczyka, na obiad pieczona pierś kurczaka, ryż paraboliczny i surówka z pekińskiej, ale po drodze wpadły już lody i kilka ciastek...
No nic już tego nie zmieni, ale postaram się do końca dnia już nie dać plamy.
Mam ochotę na długi relax w wannie i chyba zrobię tak:


1. Długaśna kąpiel w bąbelkach o zapachu latte

2. Olejowanie włosów - czyli oliwka z oliwek + folia + ręcznik

3. Maseczka

4. Gruntowna depilacja


5. Peeling kawowy, zwłaszcza intensywny brzuchola i pośladków

6. Balsamowanie ciała - ujędrniający balsam na brzuch i pupę, fosfolipidowy balsam na resztę ciała

7. Manicure


Potrzebuję co najmniej półtorej godziny... Może dwóch...

Ufff... jutro poniedziałek, a co za tym idzie.... ZUMBA!!!
http://www.youtube.com/watch?v=6BTjG-dhf5s
  • Cioccolato

    Cioccolato

    2 czerwca 2013, 18:12

    Chyba wszędzie w Polsce jest tak ponuro :( Też by mi sie przydał taki relaks :) Ale Ci dobrze :)

  • apetyczna_maruda

    apetyczna_maruda

    2 czerwca 2013, 15:33

    peeling kawowy to moja miłość od pierwszego zastosowania !!!!!!! KOCHAM poprostu

  • endorfina12

    endorfina12

    2 czerwca 2013, 14:56

    Hahaha znam ten ból o 6:30 stałam w Boże Ciało przed siłownią a tu ZAMKNIĘTE!:P Ja nie zumbuję niestety ja maszeruję orbirtuję i roweruję jak szalona:) To są moje koniki. Na zumbę i inne wygibasy się zbieram od 1,5 miesiąca i dojść nie mogę:D Mam wrażenie, że padnę kondycyjnie:P

  • endorfina12

    endorfina12

    2 czerwca 2013, 14:25

    Raju nigdy za wiele:D We wtorek mam wolne to sobie zrobię wodny masaż stóp z regulacją drgań:P Przyda się po długim marszu bo zawsze stopy bolą. Widzę, że też poskaczesz na zumbie:)

  • I.want.be.fit.

    I.want.be.fit.

    2 czerwca 2013, 14:22

    ooooooooo, kocham takie domowe spa i chyba sama sobie zrobię. ale wieczorem. kąpiel, peeling, balsamowanie :)

  • endorfina12

    endorfina12

    2 czerwca 2013, 14:13

    Też potrzebowałam:D:D Nie spałam w nocy by sobie trochę spa zapewnić. Na szczęście to nie zdarza się w ogóle, to był wyjątek. A kiedy masz wolne? Może nowy balsam poprawi humor?:))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.