Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zimowe szaleństwo!!!!!!!!!!!!


Drugi raz dzisiaj witam!
Właśnie wróciłam, zgadnijcie skąd? Byłam z małżonem za domem na górce i zjeżdżaliśmy na... foliowych workach wypchanych siankiem hi hi!!! Wiem, wiem, wiele z Was zapyta: ile ty masz lat kobito??? ale wiecie co? tacy jesteśmy właśnie spontaniczni i troszkę szaleni, że a co??? W kombinezon wskoczyłam i szluuu!!! Śmiechu było co niemiara a i kalorii troszkę spaliłam, bo po zjazdach trzeba było wyciągnąć i siebie i worek pod górkę. Zgrzałam się i zasapałam, ale teraz mi dobrze, że choć troszkę dziś ruchu zażyłam! Jutro zumba!
A i ciasto marchewkowe zrobiłam. oto ono:



Z podanych we wcześniejszym wpisie składników wyszła wąska keksówka. Całe ciasto ma ok. 750 kcal, a takich kromeczek jak na zdjęciu wyszło mi 20 sztuk. Wychodzi, że jedna kromeczka ma ok. 38 kcal. Na podwieczorek zjadłam do kawki 4 kromeczki, a zatem 152 kcal!!! Uważam, że to znośna kaloryczność podwieczorku, który pachnie jak piernik, smakuje jak piernik i jest jednocześnie pulchniutki i wilgotny!
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczorku!!!
  • ZnowToSamo

    ZnowToSamo

    13 stycznia 2013, 23:17

    Genialnie!!! Jak super, ze umiecie tak razem szaleć:) Znaczy, że da się! Jesteś moją dzisiejszą inspiracją! Trzymaj się!:D

  • allijka

    allijka

    13 stycznia 2013, 21:46

    Czasem trzeba troszkę poszaleć i zachować się jak dziecko :-) Pozdrawiam !

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.